Wjechala mi dzis stara baba w drzwi na pol otwartych. No i niedosyc ze zaczela spieprzac jak oszalala to popsula mi drzwi tzn o kilka mm sie obnizyly i gdy chce je zamknac musze uzyc nieco sily by sie zamkly. Czego to moze byc wina sruby sie obluzowaly czy cos innego?
Podokręcać śruby w zawiasach ( wątpię aby się poluzowały ) otworzyć szybę , złapać za ramę okna szarpnąć i naciągnąć .
Blacharz zrobi to samo , z małą różnicą , zainkasuje trochę zyla.