Z tego co widze to bezbarwny odłączył sie od lakieru
inaczej łuszczenie sie lakieru...
Czyli przy malowaniu tego elementu ktoś za późno położył lakier bezbarwny albo uzył złych rozpuszczalników:)
Nic z tym nie zrobisz, nawet jak kupisz pistolet to nie polozysz bezbarwnego w to miejsce, bo sie nie przyjmie...
Jak chcesz to ratować to zostaje tylko malowanie całego elementu
(a dokładnie szlif wszystkiego az do lakieru bazowego, malujemy podkładem ,szlif podkladu, na koniec lakier bazowy czyli kolor i lakier bezbarwny w odpowiednim czasie)
Ja bym to zostawił moze dalej nie pójdzie przez jakiś czas
Tak wygląda to w lepszym świetle na innym kolorze
Przy kupnie auta, gdy oglądałem róźne egzemplarze, spotkałem sie z takim czymś w co trzecim aucie, najczeście na dachu i masce
Ps. a myłeś auto moze na myjce ze szczotkami ? albo polerka była ?