[quote="Gesiu_15"][/quote]
Dokładnie tak, jedna parę wręcamy w śruby trzymające maskę w zawiasach ( te górne po otwarciu, normalne wykręcić- kulkowe wkręcić). Potem wyciągnąć z krawędzi błotników te gumowe odboje, pojawi się prostokątny otwór a pod nim mała szczelina, w tą szczelinę wsuwasz nakrętkę i wkręcasz kolejną parę kulek, wbijasz siłowniki w wkręcone miejsca. W gąbce na krawędzi maski wycinasz wcięcie na siłownik i jest malina. Otwiera się do normalnej wysokości jaką byś miał gdybyś podparł maskę drążkiem. Jak trafisz na dobre siłowniki jak ja i masz maskę bez wygłuszenia to powstaje "goli broda"
nie uwaga przy otwieraniu i maska sama mknie do góry i można dostać po brodzie:D Jednak gdy masz wygłuszenie maska już tak nie pędzi. Otwierasz do max połowy a dalej idzie już samo.
MK3 "I'd rather lose by a mile because i built my own car,
than win by a inch because someone else built it for me.
Your car is your story. Don't let someone else write the book."