heh Ja też nalezę do waszego grona.Koszty naprawy takiej pierdoły są bardzo wysokie wiec póki co odpuszczam, na wakacie postaram sie zrobic

a mi padla prawa prowadnica ale juz sciagniety caly sufit i slupki i naprawiony szyberek dziala jak talala

Witam wszystkich.

Ponawiam pytanko, gdyz nie dostalem odpowiedzi.
Powyzej opisalem problem z silnikiem do szyberka.
Czy da sie wyjac silniczek bez zdejmowania podsufitki?
Nawet korbką nie moge otworzyc, bo cos "cyka" pod silnikiem, moze to tylko jakas zebatka lub cos w tym stylu.

Prosze o jakas podpowiedz. Dzieki

Koledzy to co producenci Golfa III odwalili z szyberdachem to zgroza, sp......lili sprawe że lepiej nie trzeba, widziałem szyberdach w fordzie Mondeo proste dobre i przede wszystkim tanie. Kolega kupił cały szyber do właśnie swojego forda za 120 zł stan idealny, a chodzi o wiele ciszej od naszych. Swój nie naprawiam bo za lewą prowadnicę gościu na allegro woła 250 zł zgroza i zdzierstwo w biały dzień, a przeciekanie to następna legenda, jak zacznie przeciekać zaleje silikonem i mam gdzieś tą precyzję zachodnią.

Silniczek można wyciągnąć bez zdejmowania podsufitki,. trzeba tylko ściągnąć plastikową pokrywę i odkręcić parę śrubek.
Ja z kolei prowadnice mam ok, ale silniczek dogorywa, próbowałem naprawiać, smarować itd, jakiś czas było ok, aż w końcu jeden z głównych trybików (plastikowy!!!!!!!!!!!!????)stracił część zębów i do widzenia. Kupiłem "Nowy" na allegro. Te silniczki i szyberek to zmora golfiarzy niczym cieknący olej w Junaku.