Witam,
mam problem ze zdartym lakierem na skraju maski. Nie będę się rozpisywał jak to się stało itd. Sytuacja wygląda tak jak na fotach, czyli lakier zerwany do gołej blachy. Da się to jakoś sensownie zabezpieczyć żeby się rdza nie wdała bez wizyty u lakiernika?
I teraz problem nr 2 czyli odpadający bezbarwny lakier pod lampami z tyłu. Dam radę jakoś powstrzymać jego odpadanie środkiem typu http://allegro.pl/boll-lakier-akrylowy- ... 12350.html ? Wygląda to tak: