Siema. Wiem, że było już wiele takich tematów no ale cóż. Ja chcę się odnieść do konkretnego przypadku( czyli ja )
Tak jak w temacie. Zamierzam się wziąć za usunięcie niewielkich ognisk rdzy, żeby później nie było gorzej.
Oto plan. Chcę, żebyście ocenili czy dobrze zamierzam to zrobić.
1. Usunąć rdzę do gołej blachy papierem ściernym 80.
2. Oczyścić powierzchnie.
3.Nałożyć podkład.
4.Przejechać go papierem wodnym 500-800.
5.Ponownie oczyścić.
6. I na to lakier.
Teraz kilka zdjęć:
http://postimg.org/image/8cbg5aosh/
http://postimg.org/image/fgt9ebw1t/
http://postimg.org/image/jshv3c2yp/
http://postimg.org/image/x7rumuc4v/
Są jeszcze niewielki ogniska pod tablicą rejestracyjną, ale już nie mam zdjęć.
Teraz coś gorszego. Za to się wezmę później. Tu się pewnie nie obejdzie bez szpachli.
http://postimg.org/image/kf3qmx0j3/