Witam, zaszalałem na parkingu i potarłem bokiem o szkielet wiaty. Proszę o ocenę szkody i ewentualne sugestie czy konieczne jest klepanie całego boku i jego pomalowanie? A może macie jakieś inne patenty - bo do zrobienia w pierwszej kolejności mam amorki i muszę liczyć się z każdą złotówką.
Szkoda:
i reszta fotek w miniaturkach (po kliknięciu otworzą się - mam nadzieję)
1
2
3
Dzięki za wszystkie podpowiedzi