Witajcie!
Ostatnio wyjeżdżając z bramy zamknęły mi się lewe wrota i stłukłem lusterko.
W sklepie zakupiłem wkład (szkło) no i zaczęło się....
Ori lusterko jest lekko wypukłe - panoramiczne, pomniejszające, natomiast nowy wkład jest to najzwyklejsze proste płaskie lusterko.
Problem pojawił się z tym, iż plastikowy wkład nie będzie pasował do kupionego szkła, chyba, ze przykleję, chyba nie będzie tego zbytnio widać...
Czy ktoś już odklejał oryginalne szkło od plastikowego wkładu?
Czy da radę go rozkleić suszarką do włosów jak lampy, widać, że jest tam silikon?
Kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać, nigdy tego nie robiłem...
Wspomnę, iż jest to najzwyklejsze manualne niepodgrzewane lusterko.