Woda w aucie, mokre bezpieczniki

Wszystkie informacje o elementach nadwozia

Moderator: Moderator

Woda w aucie, mokre bezpieczniki

Postprzez Gadom » 23 lip 2011, o 21:34

Witam. Mam pytanie jaki może być powód mojego problemu, ale przejdźmy do początku, przez ostatnie trzy dni intensywnie padało, oprócz wody cieknącej do bagażnika przez uszczelki od lamp wszystko było ok wszędzie sucho. Dzisiaj już pogoda fajna postanowiłem ręcznie umyć auto, wiec wiaderko lanie woda, dużo wody dostawało się na podszybie przy spłukiwaniu i po umyciu jak kolejny raz spłukałem. Nagle w kacie szyby przedniej zobaczyłem zaparowana szybę lekko,otworzyłem samochód i okazuje się ze mam mokra wycieraczkę od pasażera, patrze kapie mi na pedał sprzęgła coś, zdejmuje osłonę od bezpieczników i wyleciało troszeczkę wody,latarka i patrze ze tam wszystko mokro, nie jakoś tragicznie ale widać gdzie nie gdzie krople wody i tez na bezpiecznikach ;/ I teraz pytanie czy to może już gdzieś na podszybiu jest coś zatkane? ze gdy dostał na raz za dużo wody( bo jednak lejąc z wiadra to od razu trochę leci) i nie miało jak to spłynąć i wleciało tam? Bo w sumie jak deszcz pada to nie dostaje się takiej fali wody na raz. I kolejne pytanie jaki wpływ woda ma na bezpieczniki? Bo musiałem je uruchomić żeby podjechać kawałek zeby sięgało do przedłużacza żeby trochę tam suszarka podmuchać a później musiałem auto na miejsce odstawić, boje się ze przez to teraz mogą być cyrki w aucie ;/
Avatar użytkownika
Gadom
Badacz tematu
 
Posty: 212
Dołączył(a): 30 paź 2010, o 15:50
Lokalizacja: Piechowice/Jelenia Góra

Woda w aucie, mokre bezpieczniki

 

Postprzez Snejk18 » 23 lip 2011, o 21:46

Pierwsze co mi przychodzi do głowy, to otwór od przewodu antenowego. Jest on z lewej strony pod podszybiem w rogu. Jest on trochę wyżej niż "dno" całego podszybia, ale jak więcej wody tam najdzie, bo na przykład niedrożne są odpływy po bokach, to tam dochodzi woda. Standardowo jest tam uszczelka ale możliwe, że spróchniała albo wyleciała i tamtędy woda dostaje się do środka. Sam otwór jest dość spory, 1,5-2 cm średnicy, więc sporo jej tam leci.

Ja zmieniałem u siebie antenę razem z przewodem i nowa uszczelka (którą dostałem w komplecie z anteną) była trochę za mała. Któregoś dnia jadąc w deszcz, samochód jadący obok (droga 3 pasmowa) "chlusnął" na mnie spora ilością wody z koleiny, wtedy dosłownie poczułem jakby ktoś wylał mi szklankę zimnej wody na lewa nogę.

Okazało się, że niepasująca uszczelka wypadła, a przytkane odpływy z podszybia nie odprowadziły wody dostatecznie szybko, więc nadmiar poleciał do środka, dokładnie na skrzynkę bezpieczników a potem na moje nogi...

Skrzynka bezpieczników przetrzymała, ale radzę Ci podsuszyć wszystko, i jeżeli masz taką możliwość to nie ruszać samochodu przez parę dni, a i akumulator odpiąć nie zaszkodzi. Jak wszystko podeschnie, to myślę, że nic się nie stanie. Ewentualnie mogą Ci trochę bardziej styki śniedzieć :p

Jeśli chodzi o otwór, to ja zalepiłem go silikonem, jako że założenie nowej uszczelki wymagało by przeciągnięcia jej od początku kabla, pod całą deską, czego robić mi się nie chciało :p
Ostatnio edytowano 23 lip 2011, o 21:51 przez Snejk18, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Snejk18
Fanatyk
 
Posty: 1105
Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 22:19
Lokalizacja: Nasielsk

Postprzez prezesik » 23 lip 2011, o 21:47

Moze masz niedrozne odplywy od szybra. W przednim slupku miedzy zawiasami jest wystajaca gumka, przez ktora wylatuje woda z rynny szybra. Jak bedzie niedrozny woda bedzie sie lala po podsufitowce, potem od wewnt strony poleci po oslonie slupka az do bezpiecznikow.
U mnie woda leciala przez rozszczelnienie przedniej szyby w gornym narozniku na laczeniu blach. Od srodka posmarowalem silikonem i jest ok.
Jezeli chodzi o udroznienie odplywow to dobra bedzie stalowa linka od hamulca rowetowego. Jest ona na tyle sztywna, ze przejdzie przez wezyk odplywowy i na tyle gietka, ze moze go udroznic.
Zdejmij tez podszybie, tam gdzie wychodza kable na kierunki boczne sa odplywy wody z komory podszybia. Jak one beda zatkane to woda moze dostawac sie otworami do kabiny.

Bezpieczniki dobrze wysusz suszarka przed uruchomieniem silnika, oraz sprawdz, czy w przekaznikach nie ma wody, wyjmij kazdy i wylej wode jak bedzie. Jak potrafisz to rozloz go i wysusz w srodku.
U mnie zalany byl przekaznik od wycieraczek, wtedy wycieraczki same sie wlaczaly.

Jak bedzie sucho to nie bedzie tego typu choinki.
Ostatnio edytowano 23 lip 2011, o 21:51 przez prezesik, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
prezesik
Members
 
Posty: 4869
Dołączył(a): 25 lut 2008, o 20:06
Lokalizacja: Łęczyca

Postprzez Gadom » 23 lip 2011, o 21:50

Snejk18, wiec widzę spotykany objaw, jutro się spróbuje temu przyjrzeć, już ze wleciało trochę wody przeżyje jeżeli to jednorazowe z powodu z dużego nadmiaru wody na raz ale ciągle mam obawy o bezpieczniki czy nie będzie spiec ;/

[ Dodano: 2011-07-23, 21:54 ]
prezesik25, posprawdzam to, jak mówiłem nie miałem wyboru musiałem odpalić auto dwa razy jak było tam mokro, raz żeby podjechać żeby sięgnął przedłużać i powierzchownie wysuszając i później musiałem auto odstawić. Co do tych wycieraczek kiedyś miałem podobny cyrk raz po myjni, pod ciśnieniem za dużo wody chyba było i było na bezpiecznikach ale wtedy się musiałem nie zorientować.
Avatar użytkownika
Gadom
Badacz tematu
 
Posty: 212
Dołączył(a): 30 paź 2010, o 15:50
Lokalizacja: Piechowice/Jelenia Góra

Postprzez Sivy » 24 lip 2011, o 09:03

prezesik25 napisał(a):Moze masz niedrozne odplywy od szybra.


To najczęstsza pryczyna mokrej skrzynki od bezpieczników.
Alten VW Fück Opel ~VAGSTYLE~
Avatar użytkownika
Sivy
Members
 
Posty: 880
Dołączył(a): 25 cze 2008, o 10:00
Lokalizacja: Güttstadt

Postprzez Dawca219 » 24 lip 2011, o 11:39

koledzy ja tez mam taki problem wczoraj umylem auto chce je odkurzyc i wyjmuje wycieraczke od kierowcy patrze a tam pelno wody potem patrze a tu leciala gdzies obok bezpiecznikow jak by obok raczki od otwierania klapy, jak drzwi mialem otworzone i te cucuszki takie z gumy male co wystaja z progow drzwi byly zapchane jakims szlamem potem wziolem latarke wlozylem glowe pod bezpieczniki i leci wlasnie tym cycuszkiem co jest zapchany powiedzcie mi koledzy to jest od szybra ?? w kazdych rogach od drzwi ?? i jak to przepchac zeby bylo drozne i woda przeplywala ??
Avatar użytkownika
Dawca219
Czytacz
 
Posty: 37
Dołączył(a): 5 lip 2011, o 22:34
Lokalizacja: Łdz

Postprzez krystek.l » 24 lip 2011, o 11:59

Ja u siebie ostatnio jakieś 2 tygodnie temu jak była totalna ulewa zaczęło mi lecieć szyberdachem ale to tak konkretnie że całą prawa połowa podsufitki mokra jak nie wiem... :przestraszony: Efekt był taki że połowa materiału z podsufitki sie odkleiła i to że fotel pasażera mokry i na dole gdzie jest kikut do otwierania maski i w tym samym miejscu od pasażera leciała woda...

Leciała dlatego że gdzie szyberdach jest rynienki nie wyrabiały z wodą i po prostu z góry przelewało się plastikami na sam dół....

Jak że robię teraz remont podsufitki i kładę nowy materiał to miałem okazję odetkać sprężarką wszystkie 4 kanaliki (te dwa co są z przodu gdzie w drzwiach tam jest ta gumka, i 2 gdzie z tyłu między zderzakiem wychodzą) te w drzwiach musiałem pistolet włożyć w gumowy odpływ i od dołu do góry przepchać bo z góry nie dawało rady (druty nie pomagały bo taki śmietnik był) za którymś razem się udało przód odetkać :cisza: eeeh

A co do tylnych kanalików odpływowych to trzeba wprowadzić jakiś mały wężyk i najlepiej wepchnąć jakiś metr jej by przepchać, najlepiej z tyłu za kołem położyć papier, albo ktoś niech przytrzyma tam na dole ręką byście wiedzieli że leci powietrze i jest drożne...

A co do przodów to zasłońcie w środku szyberdach by wam śmieci nie wleciały, bo jak jest zapchane to będzie śmierdzieć zdechłym dziadostwem...

A bezpieczniki koniecznie wysuszyć!!!!!!!
krystek.l
 

Postprzez Gadom » 24 lip 2011, o 12:39

Dawca219, z tym ze leci woda koło raczki od otwierania klapy u siebie tez to zauważyłem. Teraz trza szukać i kombinować.
Avatar użytkownika
Gadom
Badacz tematu
 
Posty: 212
Dołączył(a): 30 paź 2010, o 15:50
Lokalizacja: Piechowice/Jelenia Góra

Postprzez Dawca219 » 24 lip 2011, o 12:52

ide zaraz do auta i musze grzebac rozkrecac i patrzec co jest grane bo przeciez tak nie moze byc ze kaluza pod wycieraczka jest
Avatar użytkownika
Dawca219
Czytacz
 
Posty: 37
Dołączył(a): 5 lip 2011, o 22:34
Lokalizacja: Łdz

Postprzez krystek.l » 27 lip 2011, o 17:54

eeeh wczoraj mi zalało całą podłogę od kierowcy
i rzeczywiście u mnie też uszczelką tam podszybiem gdzie kable poszło...
się okazało że już prędzej tamtędy ciekło i mam podłogę do zrobienia... :/

no i wizyta u lakiernika się przesunęła na prędzej :zalamany: gupie uszczelki
krystek.l
 

Postprzez Sivy » 27 lip 2011, o 21:00

Mądry Polak po szkodzie, warto więc po kupnie na spokojnie rozbrac auto w środku.
Alten VW Fück Opel ~VAGSTYLE~
Avatar użytkownika
Sivy
Members
 
Posty: 880
Dołączył(a): 25 cze 2008, o 10:00
Lokalizacja: Güttstadt

Postprzez T@jny1990 » 28 lip 2011, o 00:04

Sluchajcie jesli chodzi o wode w aucie to ja mam 2 a nawet 3 sposoby na unikniecie tego problemu po pierwsze to wyczyscic i udroznic przednie odplywy od szyberdachu lacznie z kolankami w dzwiach. Po drugie to najlepiej wymienic wężyki odprowadzenia wody z szybra z tyłu ponieważ (bynajmniej u mnie) są one mało drozne a to za sprawą gąbki (chyba wygłuszającej) ktora jest wcisnieta w tylni slupek pod samym dachem... Sciska one tam wlasnie wezyki przez co sa niedrozne i nie nadazaja odprowadzac wody... woda leci po podsufitce gdzie tylko moze byle w dol... u mnie lalo sie do bagaznika wszystko pod plastikami na slupkach... Zalozylem lekko wieksze wezyki i mam spokuj...

Gabka:
<
1.jpg


poskrecane wezyki:
<
2.jpg

<
3.jpg


Nowe weze:
<
4.jpg

<
5.jpg


powinno byc tak:
<
6.jpg


Ale lepiej zdaje egzamin w ten sposob :-) gorzej bedzie w zime :-| (na fotce przymiarki ale podobnie zamontowane mam):
<
7.jpg


Po trzecie kolego sprawdz stan gumowych korkow pod nogami kierowcy i pasazerow... zwykle sa niewidoczne jednak te ktore wyszly na wierzch najlepiej zalataj bo u mnie z tego co zauwazylem po mokrej macie wygluszajacej to wlasnie z tych korkow leci mi woda do srodka pod nogami kierowcy i pasazeraa za kierowca... Foto z dzisiaj pod kierowca (jeszcze 2 korki nie zasmarowane):
<
8.jpg


i pasazera za kierowca:
<
9.jpg


Chociaz uwazaj z silikonem... u mnie silikon zaczal wchodzic w reakcje z tym czarnym zabezpieczeniem w podlodze i nie chcial sie w kiektorychh miejscach trzymac podlogi... robila sie woda pod nim...

Mam nadzieje ze troche pomoglem ;-) powodzenia w naprawach :-D
Najmniej groźny pies jest ten co najwięcej szczeka...

=>zmiana zawieszenia na ORI str3<=>kolizyjka str4<=>ORI FRONT str5<=
Moja mała Biała Bestia
Avatar użytkownika
T@jny1990
Czytacz
 
Posty: 124
Dołączył(a): 19 lip 2010, o 15:34
Lokalizacja: Mława/Toruń/Neuwied(De)

Następna strona

- - - gdzie kupić



Powrót do Nadwozie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 18 gości