Witam, będę malował całe mk3, w kilki miejscach były ogniska rdzy, wyczyściłem je ile się dało, ale chciałbym jeszcze czymś to wytrawić i zabezpieczyć. Jedni polecaja Cortanin, inni podkład reaktywny, jescze inni ocynki w sprayu itp.
Co Wy polecacie na gołą blachę ?

Brunox jest to taki sam preparat do odrdzewiania jak Cortanin, tylko o bardzo krotkim czasie dzialania. Cortanin wytrawia w 3 dni, a Brunox w godzine do dwoch. Cena: Cortanin ok.10zl za 0,5l, Brunox 57zl za 0,5l. Teraz tylko sa podzielone zdania nt. zmywania odrdzewiacza z blachy przed malowaniem. Jedni pisza, ze trzeba go pozniej zmyc woda, bo to kwas i dalej bedzie zarl blache, inni pisza i kryciu tych preparatow farba bez zmywania. Ja osobiscie wszystkie elementy z ogniskami rdzy pierw potraktowalem wiertarka, potem Brunox i po 1,5h malowalem Bitexem do konserwacji podwozi bez zmywania specyfiku z blachy - ogniska rdzy mialem pod zderzakiem tylnym i przednim. Narazie rdza nie wychodzi.

Czyli można użyć Cortanina, tylko trzeba będzie dłużej czekać... tak ?

A jeśli użyję Cortanina, to mogę puźniej jeszcze nałożyć podkład reaktywny ?

po Cortaninie czy brunoxie trzeba go zmyć wodą ponieważ ma słabą przyczepność do lakieru. Poźniej kładziemy podkład reaktywny, podkład akrylowy, lakier i na to baranek(jeśli chodzi o progi i podłogę). Tak w skócie

gello1 napisał(a):po Cortaninie czy brunoxie trzeba go zmyć wodą ponieważ ma słabą przyczepność do lakieru

z brunoxem będzie raczej ciężko jak już wyschnie, według tego co jest napisane na ulotce należy poczekać 24 po położeniu ostatniej warstwy, na dodatek brunox to jednocześnie podkład epoksydowy, udało Ci się go zmyć ?

Matiuas napisał(a):na dodatek brunox to jednocześnie podkład epoksydowy

dobrze wiedzieć teraz mam spokojną głowę, że nie zeżre reszty blachy