Po rozkreceniu bedziesz mial takie cos





Zmieniasz wkładkę na swoja i masz juz nowa klamke ze swoim kluczem..

no dobra wymienie całośc z zamkiem , dzieki wielkie za pomoc

jak bedziesz mial rozkrecona stara klamke to popatrz stary zamek tez da rade przelozyć do nowej klamki.. (zamek inaczej wkładka)

no ok a jeszcze jedno a z załozeniem linki do klamki nie ma zbytnio problemów?

Raczej nie powinno ci sprawić to jakiegoś większego problemu. podczas rozbierania dokładnie oglądaj w jaki sposób jest wszystko poskładane do kupy a nie będzie problemy by złożyć to potem spowrotem.

[ Dodano: 2008-12-29, 19:49 ]
A przy okazji podepnę się do tematu by nie zakładać nowego i zaśmiecać forum. Mój problem wygląda następująco. Gdy otwieram golfika po postoju nocnym to klamki przednich drzwi zachowują się tak jak by auto było zamknięte, ciągnę za klamkę i nic. A więc dostaje się do mojej maszyny tylnymi drzwiami i po paru kilometrach gdy golf się rozgrzeje to wszystko wraca do normy. Miał ktoś podobny problem?

Stefański, Ja miałem identyczny problem zeszłej zimy przy ujemnych temperaturach. Po prostu coś w mechanizmie klamki zamarzało. Problem pojawiał się po wizycie na myjni, a po paru dniach sam znikał. Tej zimy jeszcze nie myłem auta, więc na razie wsiadam normalnie.

kamyl42 napisał(a):ja juz pisalem o podobnym problemie tez nie moglem otworzyc dzwi... ale jak otworzysz dzwi to przyzamku masz taki koreczek to go zdejmij i bedziesz mugl tam prysnac odmrazaczem ja przynajmniej tak zrobilem i jak narazie jest syper nawet przy 16 stopniowych mrozach dzwi sie otwieraly

gdzie masz ten koreczek ??

dokładnie ja tez postanowiłem ze nie będę mył autka aż do wiosny

Podłącze się do tematu. też mam problem z tymi elementami ale nie z wiosełkiem tylko z oczkiem w które jest włożone wiosełko. problem polega na tym że się wykruszyło. wiem że najprościej było by włożyć nową wkładke ale zależy mi na tym aby pozostać przy 1 kluczyku. ma ktoś jakiś pomysł jak to rozwiązać. podobno te malutkie blaszki ze starej wkładki można włożyć do nowej w kolejnośći odpowiadającej starej wkładce i wtedy pasuje oryginalny kluczyk ale nie wiem jak dokładnie się za to zabrać.

Stefański, wkładasz kluczyk w zamek i i wyciągsz wkładke później wyciągasz kluczyk z wkładki i zamieniasz blaszki nić trudnego jak rozbierzesz to zobaczysz o co chodzi

no wiem wiem do tej fazy doszedłem i wiem jak wyciągnąć wkładke. ale mi chodzi o to czy da się jakoś naprawić to oczko które trzyma łopatke a jak nie to w jaki sposób poprzemieniać blaszki we wkładce żeby stary kluczyk pasował do nowej wkładki

tego oczka nie naprawisz bo to jest jakiś stop aluminum i nie da sie tego spawac a blaszki wyciągasz palcami nie są niczym zabezpieczone tylko nie pomyl kolejności