przez matuszgt » 14 lis 2010, o 22:42
Koledzy jak w temacie mam ciągły problem z drzwiami od strony pasażera. Problem trwa odkąd kupiłem swojego golfa czyli już ponad rok. Wygląda to tak jednego dnia drzwi się otwierają jak gdyby nigdy nic, następnie jak coś im się przestawi nie da się ich otworzyć żadnym sposobem. myślałem, że to wina zamka, więc go wymieniłem nic to nie dało zamek czyściłem, oliwiłem i nic. Pompka od centralnego działa jak należy bo przy otwieraniu golfa rygielek normalnie się podnosi. Co ciekawe gdy trafi się, że drzwi się otworzą to za każdym razem po zamknięciu samochodu centralnym trzeba te drzwi otwierać od zewnątrz bo na klamkę ze środka nie ma reakcji kolejny raz drzwi da się otworzyć już od środka. Dodam jeszcze, że mój golf ma 3 drzwi. Proszę was o jakieś sugestie bo jak powiedziałem mi skończyły się pomysły. A te drzwi często przysparzają mi sporo wstydu gdy ktoś chce zemną gdzieś podjechać. Z góry dzięki za odpowiedzi.