witam,
dziś z rana otworzyłem samochód normalnie wszystko wsiadłem odpaliłem i wysiadłem, żeby szyby skrobać, po wszystkim nie mogłem zamknąć drzwi od kierowcy. Wyłączyłem samochód palcem popchnąłem ten cyngiel co zachodzi na bolec i drzwi zamyka no i zamknąłem drzwi.
No i teraz mam wielki problem.
Nie mogę otworzyć w ogóle drzwi z przodu, zarówno od kierowcy jak i pasażera. Drzwi z tyłu z lewej, z prawej, jak i bagażnik normalnie otwierają się z pilota jak i z kluczyka. Kluczyk bez problemu wchodzi we wszystkie zamki i słyszę jak pracuje pompka, bolczyki w drzwich (w czterech) normalnie odskakują, zarówno jak z pilota alarm wyłączam, jak i kluczykiem otwieram, tylko nie mogę otworzyć całego przodu
Może ktoś ma jakiś pomysł co mogło się stać, bo nie wiem, czy dam rady rozebrać drzwi od wewnątrz.