Mam problem. W sumie niby blachostka ale czesto jezdze z kims wiec jest to uciążliwe. Otoż tak sobie nagle mojemu auto cos odbilo i drzwi sie nie otwieraja ani od srodka ani od zewnatrz. Rygielek nie wyskakuje razem z innymi przy otwieraniu prawie nie da sie go wyciagnac recznie a jak przekrecam kluczyk w tym zamku to nic sie nie dzieje.
trzeba sciagnac tapicerke i zobaczyc moze tamta lopatka wysiadla juz lub sie wysprzeglilo cos bez sciagniecia tapicerki nic nie da sie zobaczyc
Aktualnie posiadam golfa III 1.9 TD umierajacego na ruda ospe i to >>> pozostale/chrysler-voyager-jaszczur-t77315.html a miałem tez audi 80 b4, byl tez golf III 1.8 GT i golf III kombi i vento.
Dzięki chciaz szkoda ze bez sciagania tapicerki sie nie obejdzie, bo jest to trudne i czasochlonne niestety. Ten samochod mnie kiedys wykonczy takimi drobnostkami uciazliwymi. Nic poważnego sie nie psuje, tylko tego typu rzeczy. Ech...
tapicerke z drzwi sie latwo sciaga przeciez dwie srubki i same zatrzaski trzeba zagladnac do zamka i polaczenia z klamka
Aktualnie posiadam golfa III 1.9 TD umierajacego na ruda ospe i to >>> pozostale/chrysler-voyager-jaszczur-t77315.html a miałem tez audi 80 b4, byl tez golf III 1.8 GT i golf III kombi i vento.