witam,
zastanawiam się czy: Elf tranself syn fe 75w90 GL4/GL5.
można zalać do skrzyni? oczywiście manualnej,
moja skrzynia standardowo żęźi na puszczonym sprzęgle na luzie, oczywiście silnik AAZ 1.9 TD
stosował ktoś taki olej??

mkkay napisał(a):witam,
zastanawiam się czy: Elf tranself syn fe 75w90 GL4/GL5.
można zalać do skrzyni? oczywiście manualnej,
moja skrzynia standardowo żęźi na puszczonym sprzęgle na luzie, oczywiście silnik AAZ 1.9 TD
stosował ktoś taki olej??

a to nie lozysko sprzegła?

jezeli na puszczonym sprzegle to łozysko oporowe

raczej łożysko w skrzyni,
przez 3 tygodnie studiowałem forum i w większości przypadków jak doczytałem to jest to łożysko w skrzyni.
na początek chcę wymienić olej tylko nie wiem czy będzie dobry, no na pewno będzie lepszy niż jakiś lotos czy orlen, nie chce dawać drogiego oleju bo nie wiem czy nie trzeba będzie zmieniać skrzyni , najlepiej by mi pasowało dorwać taką skrzynię i samemu wymienić wszystkie łożyska, i mieć pewność że będzie dobrze zrobiona bo nauczyłem się już że niby regenerowane to wcale nie muszą być regenerowane

[ Dodano: 2012-11-02, 19:36 ]

jasiu0997 napisał(a):jezeli na puszczonym sprzegle to łozysko oporowe

jak by to było tylko oporowe to mały problem ale objaw jest taki - odpalam na luzie cisza , po chwili zaczyna żeźić , jak wcisnę sprzęgło to jest cisza, w czasie jazdy też jest ok , tylko na luzie noga ze sprzęgła i jest chałas

mkkay napisał(a):raczej łożysko w skrzyni,
przez 3 tygodnie studiowałem forum i w większości przypadków jak doczytałem to jest to łożysko w skrzyni.
na początek chcę wymienić olej tylko nie wiem czy będzie dobry, no na pewno będzie lepszy niż jakiś lotos czy orlen, nie chce dawać drogiego oleju bo nie wiem czy nie trzeba będzie zmieniać skrzyni , najlepiej by mi pasowało dorwać taką skrzynię i samemu wymienić wszystkie łożyska, i mieć pewność że będzie dobrze zrobiona bo nauczyłem się już że niby regenerowane to wcale nie muszą być regenerowane

[ Dodano: 2012-11-02, 19:36 ]

jasiu0997 napisał(a):jezeli na puszczonym sprzegle to łozysko oporowe

jak by to było tylko oporowe to mały problem ale objaw jest taki - odpalam na luzie cisza , po chwili zaczyna żeźić , jak wcisnę sprzęgło to jest cisza, w czasie jazdy też jest ok , tylko na luzie noga ze sprzęgła i jest chałas

idealny opis rozpadajacego sie lozyska dociskowego sprzegla:)

czyli że jednak oporowe na sprzęgle??
w kilkunastu tematach jak tu czytałem to objawy takie same a diagnoza stawiana była że to łożysko wałka głównego skrzyni.
czy tak czy tak trzeba to będzie sprawdzić.
ale co sądzisz o tym oleju elfa? nada się czy nie?

musi zgadzac sie lepkość, znajomi polecają Valvoline
a jezeli to było by łozysko na wałku głownym podczas jazdy tez byś coś słyszał

w/g opisu lepkość się zgadza
w czasie jazdy jest ok , jedynie na wstecznym w czasie cofania jest jakiś taki hałas nieciekawy

to raczej normalny dzwięk
a co do oleju kupił bym valvoline

znajomy mechanik ma elfa z beczek (ma dystrybucje tego oleju) i temu się zastanawiam nad elfem , rozejrzę się jutro po okolicy za tym valvoline