szukam juz 2 godziny ale nie widze tematu ktory by mnie satysfakcjonowal stad nowy wątek ...
Mam nastepujacy problem, od pewnego czasu powstal mi luz na lewarku, tzn, biegi wchodza IDEALNIE ale wczesniej jak wyrzucalem samochod na luz to dzwignia od zmiany begow byla tak fajnie sztywno i "sprezynowala". Problem sie pojawil jak na takim ostrym asfalcie spalilem laczka ( wiem ze kretynizm ale kazdemu sie czasem zdarzy w obecnosci ladnych dziewczyn z mercedesa) wtedy lewarkiem baaaardzo mocno zatrzeslo do przodu i do tylu (myslalem ze sie urwie zaraz) i od tej pory dzwignia lata sobie we wszystkie strony.Przypominam ze biegi wchodza super tylko wtedy kiedys jak np z jedynki wyrzucalem na luz to lewarek sie ustawial tak ze wystarczylo pchnac do przodu i byla trojka, a teraz jak z jedynki wyrzucam na luz to lewarek pozostaje w takiej pozycji w jakiej go odloze. Doszedlem do wniosku ze moze to byc wina tego "jabłka" w ktorym sie trzyma lewarek , ale nie mam pojecia jak wymontowac lewarek, od kanalu jest jakas oslona ktora nei wiem jeszcze jak zdjac, a od gory po odkreceniu srubek przeszkadza ten ogranicznik co pilnuje zeby wstecvzny nie wszedl zamiatst jedynki. Pomocy nie mam pojecia jak to wydostac dołem ? górą ? moze robil ktos z Was to kiedys i wie jak wymontowac dzwignie zmiany biegow bez uzycia szlifierki kątowej