Juz pisałem wczesniej ze mam dziwne dudnienie na czworce przy predkosci 90-110 km/h jak jade na innym biegu albu luzie tudziez wysprzegle to dudnienie przestaje , kazdy mowi ze to lozysko w skrzyni i teraz moje pytanko:
1. Czy lepiej rozebrac skrzynie i sprawdzic co i jak ?
2. Wstawic skrzynie ze szrotu ?
Ad. 1 Cena dosyc wysoka robocizny (wyjecie - 200/250 ; rozebranie 300/350+) , do tego niewiadomo co do wymiany bedize tam w srodku.
Ad.2 Skrzynia 500zl plus montaz 200/250 do tego duuuze ryzyko ze powiedzmy za 5tys kil bedzie to samo
Wasze opnie ?