witam mam pytanko.gdy szybko puszcze sprzęgło to pojawia sie czasem takie gruchotanie ale jak wcisne i puiszcze powoli to znika mi sie wydajer ze to moze byc lożysko oporowe! jak sadzicie? ile mozna tak pojezdzic i ile może kosztowac ewantualna naprawa
to jest taki świszczenie jak by tarła blacha o blache takie metaliczne ocieranie. ja miałem to samo u siebie i to była wina właśnie łozyska oporowego. łozysko kosztuje gdzieś z 50zł albo 100. bo kompletne sprzegło SACHS'a kosztuje ponad chyba 500zł z tego co pamiętam. ja bym ci proponował zmienic odrazu sprzegło. moze jeszcze działa dobrze ale moze po wymianie sprzegła po jakimś czasie sie skończyć i co znowu ta sama robota i kasa??
załóżmy sprzęgło 500zł. robocizna nie wiem jak w twoich stronach wyglada cennik ale u mnie w renomowanym warsztacie taka impreza kosztuje 350zł i przynajmniej ci porzadnie to zrobią. poczyszczą posmarują i poskładają. i jeśli bys sie zdecydował na taką robotę. to tez było by dobrze juz dołożyć te 30zł i wymienic tylny uszczelniacz wału korbowego.bo moze nie cieknie ale zacznie w koncu i znowu skrzynia do wyjecia i znowu ta sama kasa. a tak zrobisz komplet sprzegło i uszczelniacz i masz z głowy i kasę zaoszczędzoną. ja tak na to patrze zrobic raz a porzadnie i mieć juz spokuj za jedna kasę.
[ Dodano: 2008-08-15, 22:56 ] a co do tego jak długo na tym pojeździsz to ja pojeżdziłem 2 tygodnie i juz zaczeło na stałę świszczeć