próbowałem go jeszcze dwa razy wrzucić, ale ze zgrzytem wyskakiwał. jakieś 1000 km wczesniej ,było słychac dziwny cichy dzwięk,jagby gwizd. czy jest szansa aby to jakoś na odległość zdiagnozować , żebym mógł to naprawić? ewentualnie ,czy jest szansa abym z taką skrzynią dojechał jakieś 1500 km do Polski ?
Dojechać dojedziesz- czemu nie, ale na 4 biegach więc albo wolniej albo spalanie będziesz miał większe.
Poza tym dopiero co był poruszany temat o tym, więc poszukaj go i tam znajdź pomoc