Witam, mam problem jak w temacie tzn gdy boksuje mi przednia os to tylna wogole sie nie kreci. Na warsztacie gdy byl na podnosniku i pan mechanik zaczal krecic lewym przednim kolem to tylne sie nie krecilo. Olej (przekladniowy) zostal wymieniony na Shella 75W90 w tylnym moscie i nadal nic sie nie dzieje
. Gdy wracalem do domu to mam taka gorke zrobilem test i kolega patrzyl z boku czy sie kreci tyl gdy przod boksowal i nic
. Jaka moze to byc przyczyna oraz prosze o jakies porady bo zima dopiero sie zaczela a naped mi sie bardzo przyda , tylko co z tego jak mam nie dzialajacy. Wiec prosze o podpowiedz co moglo pasc oraz czy macie jakies rady na moj problem z gory dziekuje.