Problemy ze wstecznym

przez **Tiiger** » 22 cze 2007, o 21:27

witam...nie wiem czy się martwić czy nie ale czasem (rzadko ale) jak wrzucam wsteczny to słychać "zaskrobotanie, zgrzyt" ząbków, przeważnie wsteczny wchodzi perfekt a czasem właśnie tak...jakby ktoś mógł mi pomóc to będę wdzięczny...pozdrawiam aa, tak ps to tak, bieg zawsze wrzucam tak samo, dociskam do dołu jak trzeba

przez **TOMMy** » 23 cze 2007, o 11:49

Najpierw musisz zatrzymać autko, a później wrzucać bieg wsteczny. Ja czasami też tak mam jak, np. parkuje do garażu to jadę do przodu nie zatrzymam się do końca i wrzucam wsteczny i mi tak zgrzytnie. Zawsze mocno do dechy sprzęgło i będzie dobrze.

przez **Tiiger** » 23 cze 2007, o 17:28

tyle że ja mam tak jak jestem zatrzymany

przez **TOMMy** » 24 cze 2007, o 12:35

tyle że ja mam tak jak jestem zatrzymany

A to jest takie zgrzytnięcie?? Czy po prostu słyszysz jak się przełożenia zmieniają..., bo jak się ktoś wsłucha to spokojnie można usłyszeć jak przełożenia się zmianiają... To jest normalne.

przez **Tiiger** » 24 cze 2007, o 16:49

zgrzytanie, jest wyczuwalny opór na drążku...jest taki efekt jakby się nie docisnęło sprzęgła do końca

...

przez **TOMMy** » 24 cze 2007, o 22:39

Hmm To może masz wyjechane jakieś pierścienie, albo wałki... Na 5 biegu też coś jest nie tak??

przez **Tiiger** » 24 cze 2007, o 22:53

nie, z 5 jest wszystko ok

przez **TOMMy** » 25 cze 2007, o 00:45

Tiiger napisał(a):czy nie ale czasem (rzadko ale) jak wrzucam wsteczny

Napisałeś, że rzadko... Może wystarczy czasem docisnąc sprzęgło do końca, ale tak mocno i dynamicznie...

Zawsze możesz też puścić sprzęgło i docisnąć jeszcze raz...

Wydaje mi się, że wszytsko jest ok i nie masz się czym martwić.

przez **Tiiger** » 25 cze 2007, o 23:44

już mocniej to nie mogę dociskać bo zrobię dziurę

, spróbuje dynamiczniej choć wydaje mi się ze też szybko to robiłem...nie wiem serio czemu tak mi sie czasem dzieje, wszystkie inne biegi działają ok...a właśnie, ok to chodzi mi że przeważnie jak wchodzą to nie ma żadnego oporu, porostu bieg wchodzi jakby automatem a czasem czuć malutki opór i wrzucenie biegu towarzyszy już lekki opór, muszę puścić sprzęgło i dopiero wchodzi ok...nie wiem, może jestem przewrażliwiony ale mówię o tym wszystkim bo może to pomoże przy lokalizacji problemu ze wstecznym...tak czy siak z góry dzięki za opinię...

przez **TOMMy** » 26 cze 2007, o 22:53

Tiiger napisał(a):wrzucenie biegu towarzyszy już lekki opór,

Też mi się to zdarza, ale tylko przy 1..., ale gdy jadę powoli... powinienem wrzucić 2, ale chcę szybko odjechać i wtedy występuje lekki opór, a tak to ok.

Myślę, że nie masz się czym przejmować ;-)

przez **ted3** » 28 cze 2007, o 08:43

może jest za duży luz na sprzęgle. Gdy regulacja nie pomoże to skrzynia biegów do naprawy

przez **TOMMy** » 28 cze 2007, o 09:44

może jest za duży luz na sprzęgle.

Może i tak być... Nie mam już pojęcia co to może być...

Tylko pamiętaj, że autka mają coś takiego co zapobiega wrzucenia 1 podczas jazdy i jak się kulasz i troszeczkę za szybko to nie uda Ci się wrzucić 1, dopiero jak zwolnisz...