Moderator: Moderator
w skrzyni siedzi taki zielony blaszany kołnierz. Jak możesz to go wyjmij, włóż nowy simering, najlepiej na klej Reinz, potem cały kołnierz też wciśnij na klej do skrzyni, będziesz miał pewne, ze nic nie będzie leciało. Ja kiedyś wymieniałem uszczelniacz półosi to poniszczyłem ostrym śrubokrętem ścianki kołnierza, to olej i tak leciał.jaro7801 napisał(a):okazało się że z flanszy cieknie też olej. ... Wydaję mi się że jak by był oring walnięty to lecialo by też na zewnątrz flanszy a nie tylko do środka przegubu.
nie wiem o którym "kapselku" piszesz. Uszczelniacz warto "przy okazji" wymienić.jaro7801 napisał(a):Nie wiem czy wymiana tego kapselka wystarczy czy muszę tez wymienic oring.
jaro7801 napisał(a):Aha i wyleciało mi góra dwie setki oleju, warto to uzupełniać, czy wogóle wymienić cały olej?
Bradley napisał(a):Czy wymiana tego uszczelniacza wymaga demontazu skrzyni? Czy wystarczy wyjac poloske z przegubem.
Powrót do Napęd i skrzynia biegów
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości