wg mnie rowniez luk badz sasch ale na luku kiedys sie przejechalem no moze tez z racji tego iz nie wytrzymal mojej jazdy i trzeba bylo dac wzmacniane ale najlepsza reklama jest taka ze luk jest czesto wsadzany na 1 montaz,

co do samego wyboru sprzeglo to nie element ktory jest wymieniany co rok czy co dwa lepiej wydac te 100-200 zl wiecej ale miec zestaw konkretny a nie jakis shit ktory sie rozwali jak pare razy bedziesz chcial spalic laka spod swiatel czy jak bedziesz operowal sprzeglem gdy z zaspy bedziesz chcial w zime wyjechac

ja mam sascha i jestem bardzo zadowolony. moge polecic.

LUK/SACHS/Valeo. co założysz będzie na pewno dobrym wyborem. na jak długo wytrzyma tego ci nikt nie powie. zależy od stylu twojej jazdy i nie wiadomo czy tam nie masz 200kucy pod macha...
o Nexusie słyszałem ale jak to się ma w rzeczywistości..... kup po testuj i będą wieści...
Kager to dość popularna firma z TV w praktyce bardzo rzadko się tej firmy wkładało graty ale funkcjonowało to... choć osobiście bym nie ryzykował... jeszcze jak sam sobie to zrobisz to ciort z tym ale jak masz komuś dawać za robotę to trochę szkoda Szmalcu na powtórki lepiej dołożyć to i kupić to cie się poleca zaleca... zrobisz jak uważasz twój portfel

Tak wansie....

Mam taki problem, w Golfie 3 z 92r 1,8 55kw hatchback 3 drzwiowy, sprzęgło łapie od samego dołu i bierze do połowy a potem staje i nie odbija dalej, jak pociągnę je nogą to tak strzela szybko. Co sie dzieje?? tam jest linka z samoregulatorem i na łapie nie mam tego zabezpieczenia (gumy prostokątnej) tylko zrobilem to na patencie i scisnąłem opaska...


Teraz zobaczylem to jak popchnę łape sprzegła w dół i w góre. to ona sie blokuje. i jak wciskam sprzęgło to dobrze działa. przez chwile(pare wcisnięć ) a potem dziala tak jak wczesniej...

Panowie! Więc sprawa wygląda następująco... Najpierw sprzęgło nie chciało mi odbić, więc odbiłem pedał sprzęgła nogą i zaczęło chodzić, lecz w połowie się dziwnie przycinało. Gdy jechałem dalej i wcisnąłem sprzęgło pedał został w podłodze... Gdy otworzyłem maskę i poruszałem tym ramieniem do którego jest przyczepiona linka to mogłem ręką wciskać ledziutko... Odkręciłem koło i zdjąłem dekiel ze skrzyni, bo myślałem, że coś musiało się stać z tym całym wysprzęglikiem... Ale wszystko jest w porządku. Zastanawia mnie tylko czemu popychacz siedzi w skrzyni i nie chce nawet sie wysunąć... Muszę wydzierać skrzynie, co nie? Pomocy!!!

najprawdopodobniej poszło to, co było u mnie podejrzewane. od łapy sprzęgła przez skrzynie idzie pręt, który zakończony jest jakimś grzybkiem. Grzybek opiera się na czymś w rodzaju talerza i gdy naciskasz na pedał sprzęgła to ten grzybek naciska na ten talerz a czasami się tak zdarza że go po prostu przebija, co pewnie sie stało u Ciebie. chodzi o ten element na dole po prawo

trzeba targać skrzynie, do roboty pewnie sprzęgło, przy okazji sprawdziłbym stan oleju w skrzyni

linka zaczyna sie konczyc sama w sobie dosc droga... ale mozesz sprawdzic przekrecajac samoregularor troche w lewo troche w prawo bo moze sie cos zacina ... powinno pomoc

właśnie tak myślałem patrząc na schemat sprzęgła... Tylko nie wiem co teraz zrobić, bo sprzęgło miałem dobre i nie wiem co przy okazji wymienić żebym miał juz wszystko z głowy?? Da rade wyciągnąć skrzynię bez wydarcia silnika, wystarczy go trochę opuścić, tak??

Witam. Od razu przechodzę do tematu. Mam golfa 3 1.4 93r ABD i chcę wymienić w nim sprzęgło,
kolega powiedział mi że nie opłaca się bo sprzęgło kosztuje około 1000zł a ja na allegro znalazłem za 200 parę złotych i czy to jest dobre sprzęgło czy jakieś badziewie?
http://allegro.pl/sprzeglo-statim-vw-go ... 91658.html Czy to będzie pasować?

Głupot ci kolega naopowiadał, sprzęgło ok 300zł, wymiana ok 200zł
Nie kupuj wynalazków, szukaj Sachsa, LUK-a, Valeo

golf 1.4 napisał(a):kolega powiedział mi że nie opłaca się bo sprzęgło kosztuje około 1000zł

taaa a świstak siedzi... W wakacje wymieniałem to dałem 400zł za kompletne sprzęgło valeo..Jeśli w krótkim czasie zamierzasz sprzedać auto to możesz wstawić jakieś tańsze...te pół roku czy rok powinno wytrzymać,jeśli auto zostawiasz sobie na dłużej to tylko jakiejś renomowanej firmy...