Witam
Próbuję wyciągnąć skrzynię z komory silnika razem z półosiami. (powód prosty śruby mocujące półosie do skrzyni nie puszczą chodź próbowałem wszystkiego dlatego zdecydowałem się wybić półosie z piast ) Teraz mam problem ponieważ skrzynia wychodzi i blokuje się przegubem wewnętrznym o koło zamachowe . Jak mam ją wyjąć ? Odkręcenie półosi od skrzyni jest nie możliwe ..

to jak tutorial,ktory kiedys czytalem wymienic nagrzewnice bez demontowania deski rozdzielczej....powodzenia.
BO 6 SRUB ROBI ROZNICE :d

raw racer.rawracer, Ok. Właśnie miałem zakładać nowy temat ale zobaczyłem ten.

Odkręciłem grubą półoś (5 śrub normalnie a na 6 straciłem pół dnia.. Bo ktoś zerwał gwint.... )


I teraz moje pytanko... Jak do kur*** nędzy wyjąć tą pier**** skrzynię !?!?!?!
Straciłem kolejne pół dnia na manewrowanie skrzynią... Wkur*** mnie poduszka przy grodzi bo śruba nie chce wyskoczyć z mocowania... Silnik podwieszony na poprzeczce miedzy nadkolami...

Błagam was panowie ! Proszę o poradę w jaki sposób satelitka z dyfra ma ominąć kolo zamachowe oraz narożnik skrzyni...

Straciłem wiele sił i nerwów z niewiedzy. Przyznaje się bez bicia.

PS: w POLO 1.3 nie miałem jakiegokolwiek problemu...

[ Dodano: 2013-11-09, 12:50 ]
A to nikt w waszych golfach nie wymieniał skrzyni biegów ? Cisza taka

skrzynia wyjdzie na wprost w kierunku koła

sprawdza czy wszystko odkręcone
ma być gołą skrzynia bez mocowania i łap
więc te 4 śruby wek i mocowanie
poduszkę zostaw

skrzynia wyjdzie
ja są sobie dodatkowo podwiesiłem i ojciec podciągał skrzynie ja kierowałem na dole

no i obetnij tą ostatnią śrubę boszką potem wstawisz nową wyjmiesz bez półosi

ewentualnie odkręć silnik z reszty poduszek ale tylko tą główna śrubę wkręcana w poszudzke
silnik jeszcze wyżej podniesiesz i może przekrzywisz tak by skrzynia w duł szła

a jak cos daj foto poradzimy cosik

Odkręciłem tylną łapę od korpusu skrzyni przesunąłem ją w tył i wyszła na tyle że udało się zdemontować sprzęgło ( docisk z tarczą ) i zamontować nowe .. Teraz pojawił się nowy problem ponieważ z braku innej możliwości aby wycentrować tarczę przed zamontowaniem przykleiłem ją odrobiną kleju do docisku (wciśnięcie sprzęgła powinno ją odkleić ) Złożyłem cały samochód do kupy odpowietrzyłem pompę sprzęgła uruchomiłem silnik wciskam sprzęgło a biegi nie wejdą skrzynia charczy tak jakbym wbijał bieg bez sprzęgła TYLKO NIE MÓWCIE ŻE MUSZĘ GO OD NOWA ROZKRĘCAĆ metodę doradził mi kolega

Mi sie wydaje czy madry ten kolega jest? jakim klejem?

Ty już się nie słuchaj kolegów, tylko jedż do mechanika klej na sprzęgło he he dobre

wybierak zle poskładałeś

trzepiem, no to brawooooo

tak własnie wyglądae mechanika garażowa gdzie paparuchy nie wiedzą co robic


fant jak dasz ciut kleju to zerwie ale potem zniszczy tarcze bo coś odpadnie i obrysuje...


masara tak sie nie robi

rozebrac wyczyscic zamontowac i smigac

jak kolega był mądry to niech teraz naprawia... :

[ Dodano: 2013-11-11, 00:14 ]
jak nie masz czym to ustawisz na oko pasuje w 90%

ustawisz kluczem od nasadek lub nawet markerem

nie bedzie idealnie ale zpasujesz

jak cos to mam wałek do ustalania i moge odsprzedac tanio

jak nie to niech znajomy wytoczy za 2 browary