CB radio

Wszystkie informacje o nawigacjach satelitarnych i instalacjach car audio.

Moderator: Moderator

Postprzez Repsol » 9 lip 2009, o 18:22

Pascal napisał(a):
Repsol napisał(a):Ale i to nie jest regułą gdyż większość radii ma wewnątrz siebie juz filtr zasilania, w takich przypadkach drugi jest zbędny-należy bawic się w kondensatory.


tansze radia maja słabe te filtry...a kondensator to gdzie trzeba podpiac?tak z ciekawosci pytam


A myślisz, że te na aukcjach internetowych są lepsze :?:

Cała sprawa z tego typu urządzeniami wygląda tak, iż być moze one są i dobre ale nie w tym rzecz. Dobry filterek powinien składać się z dwóch kondensatorów (jeden większy elektrolityczny i mały ceramiczny) oczywiście ich dobór nie jest bez znaczenia (oczywiście zły dobór powoduje to, że filtr działa nieskutecznie-w dużej większości przypadków tak właśnie jest)
Reasaumując... filtr zakłóceniowy praktycznie musiałby być dobierany każdorazowo do każdego innego samochodu (dobór pod względem marki, modelu, wyposażeni oraz jednostki napędowej) A dlaczego :?: :?: :?:
Ano dlatego, iż po kablach zasilających w samochodach idą różne częstotliwości zakłóceniowe (alternatory, sterowniki silnika, klima, radia itp. itd.)

Co do kondensatorów, to te podłączamy bezpośrednio przy urządzeniu wydającym zakłócenia, równolegle do przewodów zasilających.

Jezeli ktoś ma problemy i chce się w to pobawić proponuje:

470 nano Farada, 100V - na silniki, pompy paliwa, wycieraczki, dmuchawy itp.
2,2 mikro Farada, 100V - na cewki zapłonowe i alternatory.

Oczywiście obydwa nieelektrolityczne. Sztuka kilkadziesiąt groszy.
Avatar użytkownika
Repsol
Badacz tematu
 
Posty: 286
Dołączył(a): 9 lut 2009, o 20:28
Lokalizacja: Małopolskie

 

Postprzez SotoM » 9 lip 2009, o 22:52

Repsol, opisałem wszystko wczesniej co i jak mam podłaczone , kiedy to sie stało itd. ahaa.... praktycznie to tylko mp3 słucham w aucie. a w radiu mam zakłucenia jak włanczam switała, wycieraczki a przede wszystkim spryskiwacze szyb.... kupiłem ten filtr... jutro polutuje.... na starej antenie jeszcze gorsze zakłucenia były teraz mam antene presidenta czy jakoś tak- krutszą bo nawet 1m nie ma, dobrze zbiera tylko czasami mam wrazenie jakby mnie nikt nie słyszał - nie wiem.... juz mnie wszystko zaczyna wnerwiać....jak nie problem z 1nym to 2gim lub 3cim.... w pizdzioszkuuu....
Mój były SotoMoVWóz

Powered by diesel inside -by Leopard
Avatar użytkownika
SotoM
Members
 
Posty: 4053
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:45
Lokalizacja: Szczecin
Rocznik: 2007
Silnik: BRD
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez Bradley » 9 lip 2009, o 23:58

Nie napisales jakie masz radio. Czyzby jakis niski model Cobry albo TTI? :->

[ Dodano: 2009-07-10, 00:01 ]
Repsol, a na przetwornice wzmacniacza cos co nie wymaga pretu ferrytowego ?
VW Vento 1.9TDI 1Z ++ :)
Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
Bradley
Fanatyk
 
Posty: 1120
Dołączył(a): 15 maja 2009, o 13:17
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Katowice

Postprzez Pascal » 10 lip 2009, o 07:42

SotoM napisał(a):kupiłem ten filtr... jutro polutuje....


daj znac czy cos pomogło...

SotoM napisał(a):mam antene presidenta czy jakoś tak- krutszą bo nawet 1m nie ma, dobrze zbiera tylko czasami mam wrazenie jakby mnie nikt nie słyszał


tez tak mam czasami... :-|
Avatar użytkownika
Pascal
Members
 
Posty: 1054
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 00:31
Lokalizacja: TJE

Postprzez SotoM » 10 lip 2009, o 10:12

juz zgłupiałem..... rano odworzac żone do pracy sprawdziłem radio. słysze co mówią 20km dalej, na mp3 i na radiu fm nie słychac mnie w głosnikjach - żona nasłuchiwała i mówiła ze nic...cisza... także wina była po stronie zasilania radia -jak wcześniej napisałem lut na + sie orwał i stykac przewody stykało - chyba jak auto w środku rozbierałem to musiałem przy rozłanaczaniu kostki mocno pociagnać za instalacje i wyrwałem....co za fizol ze mnie...
Bradley tak radio mam chyba najtansze- dokładnie TTi...
takze mysle ze temat zakonczony....
Mój były SotoMoVWóz

Powered by diesel inside -by Leopard
Avatar użytkownika
SotoM
Members
 
Posty: 4053
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:45
Lokalizacja: Szczecin
Rocznik: 2007
Silnik: BRD
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez Repsol » 10 lip 2009, o 12:24

Bradley napisał(a): Repsol, a na przetwornice wzmacniacza cos co nie wymaga pretu ferrytowego ?


Na 100% (lecz nie w 100%) pomaga właśnie przewinięcie wszystkich przewodów (zasilania, sygnałowych, głośnikowych, sterujących) tuż przy samym wzmacniaczu (to bardzo ważne) przez rdzenie ferrytowe (kilka zwoi).
Takie elementy powinny być wewnątrz wzmacniacza oryginalnie ale jak wiadomo 99% urządzeń nie spełnia wymogów kompatybilności (tak to juz jest z przetwornicami składanymi za miskę ryżu, które nie są produkowane z późniejszym przeznaczeniem pracy w pobliżu radiostacji :evil: )
Pamiętaj przy nawijaniu o tym, że jedna pętla to stanowczo za mało (za mała indukcyjność) oraz o tym, że nawijanie kabli ekranowanych nic Ci nie da. No chyba, że coś się wzbudza na ekranie.
Hmm... ale z drugiej strony duza indukcyjność np. na zasilaniu musiałaby być skompensowana jakąś pojemnością, też dużą.
Ogólnie to nie jest takie proste, że cyk pyk... ferrycik+pętelka i po robocie :hyhy:

Dobra... pytałeś o coś innego, a więc tak:

-ekranowania wzmacniaczy blachami, skrzynkami, foliami kuchennymi oraz inne dziadostwa/egzorcyzmy tego typu to kompletny bezsens. Jedyne co można tym osiągnać to pogorszenie chłodzenia wzmaka.

-możesz jeszcze spróbować zmasować ten wzmacniacz, najlepiej jakąś plecionką. Bo przecież wzmacniacz jest w aluminiowej obudowie.

Teraz skuteczniejszy sposób:

-jeżeli czujesz się na siłach, to buduj od podstaw nową przetwornicę wraz z odkłócaczami stosując przy tym dławiki rdzeniowe 22-100uH wewnątrz wzmacniacza. Zapewne problem będziesz miał z kablami od głośników i zasilania gdyz tam płyna duże prądy i nie wiem czy takie dławiki uda ci się dostać. Reasumując: trzeba mieć ogromną wiedzę zarówno praktyczna jak i merytoryczna do takiego przedsiemwzięcia. Ja takowej nie posiadam więc w tym nie pomogę.

Na sam koniec zostawiłem dwa najskuteczniejsze sposoby:

-wymień wzmacniacz na inny (być może masz drogi i markowy ale co z tego skoro nikt w nim nie zadbał o generowanie zakłóceń)

-podłącz soobie bezpośrednio z radia 2 głośniczki (stereo) a na kablu sterującym wzmakiem zamontuj wyłącznik. W razie nasłuch będziesz wzmacniacz mógł odłaczyć. To najprostszy i najbardziej skuteczny sposób-duzo ludzi teraz tak robi.
Avatar użytkownika
Repsol
Badacz tematu
 
Posty: 286
Dołączył(a): 9 lut 2009, o 20:28
Lokalizacja: Małopolskie

Postprzez Bradley » 10 lip 2009, o 15:11

Repsol napisał(a):-wymień wzmacniacz na inny (być może masz drogi i markowy ale co z tego skoro nikt w nim nie zadbał o generowanie zakłóceń)

O to wlasnie chodzi. JL Audio 300/4 a sieje sam wzmacniacz podlaczony do zasilania. Nie kable sygnalowe, nie glosnikowe, sam podlaczony do zasilania czy to z akumulatora w samochodzie czy jakiegos zewnetrznego zupelnie niezwiazanego z instalacja samochodowa. Bliskie sasiedztwo wzmacniacza z antena = sianie. Na szczescie da sie sytuacje opanowac rf gainem = ale to tylko polowiczne rozwiazanie.

-podłącz soobie bezpośrednio z radia 2 głośniczki (stereo) a na kablu sterującym wzmakiem zamontuj wyłącznik. W razie nasłuch będziesz wzmacniacz mógł odłaczyć. To najprostszy i najbardziej skuteczny sposób-duzo ludzi teraz tak robi.

To niestety nie jest takie proste poniewaz moje radio to deck... :(

I teraz pytanie, ktory wzmacniacz 4 kanalowy nie bedzie mi sial. Troche komicznie by wygladalo jakbym pojechal do sklepu CA i pokolei wkladal i sprawdzal co na to cb :)

Chyba bede musial zrobic downgrade sprzetu i przejsc na radio z wbudowanym przedwzmacniaczem.

[ Dodano: 2009-07-10, 15:56 ]
I jeszcze pytanie czy przewiniecie kabli zasilajacych wzmacniacz przez takiego rodzaju transofmrator: http://www.tme.eu/katalog_pics/2/7/d/27 ... 10_018.jpg cos da?
Bo znalazlem jakis stary transformator i budowa przypomina ten z linka.
VW Vento 1.9TDI 1Z ++ :)
Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
Bradley
Fanatyk
 
Posty: 1120
Dołączył(a): 15 maja 2009, o 13:17
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Katowice

Postprzez swatu » 10 lip 2009, o 21:16

Bradley napisał(a):I jeszcze pytanie czy przewiniecie kabli zasilajacych wzmacniacz przez takiego rodzaju transofmrator
to jest zwykła cewka takie sie uzywa do subwooferow przynajmniej ja takie wsadzalem by poprawic nizsze czestotliwosci.
Avatar użytkownika
swatu
VIP
 
Posty: 4695
Dołączył(a): 9 wrz 2008, o 16:18
Lokalizacja: TKN Końskie
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Bradley » 10 lip 2009, o 23:54

Ale chodzi o to ze rdzen transformatora jest z ferromagnetyka
VW Vento 1.9TDI 1Z ++ :)
Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
Bradley
Fanatyk
 
Posty: 1120
Dołączył(a): 15 maja 2009, o 13:17
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Katowice

Postprzez swatu » 11 lip 2009, o 12:55

Zasada działania transformatora
Transformator zbudowany jest z dwóch uzwojeń (pierwotnego wtórnego), nawiniętych na wspólny rdzeń. Często spotyka się transformatory o więcej niż jednym uzwojeniu wtórnym.
Gdy do uzwojenia pierwotnego podłączymy źródło zmiennego napięcia U1, popłynie w nim zmienny prąd elektryczny. To z kolei powoduje indukcję zmiennego pola magnetycznego, które przenikając przez pozostałe uzwojenie powoduje powstanie w nim - wskutek indukcji elektromagnetycznej - zmiennej siły elektromotorycznej.
Ta siła elektromotoryczna (SEM) jest źródłem zmiennego napięcia U2 na wyjściu transformatora.

Dodatkowo musimy wziąć pod uwagę zjawisko samoindukcji, powstające w uzwojeniu pierwotnym, na skutek zmian płynącego w nim prądu elektrycznego.

wiec nie wiem czy sam nawiniety kabel zasilajacy cos ci w tym przypadku pomoze
Avatar użytkownika
swatu
VIP
 
Posty: 4695
Dołączył(a): 9 wrz 2008, o 16:18
Lokalizacja: TKN Końskie
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Repsol » 11 lip 2009, o 13:14

swatu napisał(a):to jest zwykła cewka


To nie jest zwykła cewka, a zwykły transformator sieciowy ;-)

Bradley w takich transformatorach rdzeń nie może stanowić i nie stanowi jednolitej masy ze względu na prady wirowe, które powstają podczas pracy takiego "ustroństwa" powodując tym samym duże straty.
Spróbuj go rozwalić to zobaczysz, że cały ten rdzeń to nic innego jak tylko cienkie blaszki (najczęściej w kształcie liter "E" , "I") poskładane razem do kupy.
Pozatym uzwojenie umieszczone wewnątrz takiego rdzenia jest po to aby generować duże pole magnetyczne.
Możesz próbować się w to bawić, ale wątpie abyś uzyskał pożądany efekt.

Ty potrzebujesz rdzenia, który mógłby walczyć z przydźwiękiem sieci oraz, który dałby Ci możliwie jak najmniejsze rozproszenie.

Więc jeżeli już koniecznie chcesz się w to bawić i walczyć ze swoim problemem (wg. mnie nie warto-szkoda zachodu) pomyśl nad rdzeniami ferrytowymi toroidalnymi. One w dużo większym stopniu przenoszą zakłócenia sieciowe.

Jak masz jeszcze jakieś stare urządzenia elektryczne, to możesz takie znaleść w:
-dławikach DTF-DTS
-transformatorach TI-T (Twój jest EI)

Zwróć uwagę na średnicę zewnętrzną takiego rdzenia. Pewnie min. jakieś 4-5cm będziesz potrzebował (ale to zaleznie od grubosci przewodow jakie posiadasz)

Bradley napisał(a):To niestety nie jest takie proste poniewaz moje radio to deck... :(


No to faktycznie troch lipa... :-/

Na moje oko to zrob tak.
Ta kase, ktora masz władowac w ewentualny nowy wzmacniacz zainwestuj w normalne radio ktore nie potrzebuje wzmacniacza zwenetrznego do tego aby grało, zamontuj wyłącznik wzmaka i wsio rybka...

Zresztą przeciez głosne słuchanie muzy przy jednoczesnym nasłuchu CB wzajemnie sie wzklucza ;-)
Avatar użytkownika
Repsol
Badacz tematu
 
Posty: 286
Dołączył(a): 9 lut 2009, o 20:28
Lokalizacja: Małopolskie

Postprzez Bradley » 11 lip 2009, o 13:31

Wpadlem na szatanski pomysl.
Sprzedam wzmacniacz, kupie FMIC albo turbo VNT :lol: :-P

Radio na ktore sie przesiade rozni sie w zasadzie tym, ze ma przedwzmacniacz ale wyjscia preout nie sa 4V. W sumie jesli ma to grac bez wzmacniacza to wszystko jedno. Obsluga zmieniarki zostaje. O taki model mam https://ssl.allegro.pl/show_item.php?item=671637457
VW Vento 1.9TDI 1Z ++ :)
Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
Bradley
Fanatyk
 
Posty: 1120
Dołączył(a): 15 maja 2009, o 13:17
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Katowice

Poprzednia stronaNastępna strona

- - -



Powrót do Nawigacja, Car Audio i CB Radio

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 21 gości