Wiem, że radyjka Pioneera maja bardzo dobre wzmacniacze w sobie, no i wizualnie wyglądają super, ale obsługa tym dżojstikiem jest beznadziejna...
zbyt wiele funkcji w jednym przycisku (tragedia) ciekawe jak długo wytrzyma. A do tego JVC mam przekonanie, użytkuję takie samo mój kumpel i bardzo go sobie chwali...
Co reszta 4owiczów uważa...?