Witam
Na początek dziękuje za poświęcony czas i upraszam o wypowiadanie się rzeczowe. Pytanie mam raczej do znawców, a nie wynalazców.
Nie, nie zmienie radia, nie, nie zmienie głośników, tak, chce dorzucić suba z niedużym wzmacniaczem. Niedużym, znaczy sie fizycznie i parametrami. Ma go być słychać w kabinie, a nie z 3 kilometrów.
Aktualnie posiadam radio SONY MEX-BT2500 4x52W i jestem z jego funkcjonalności bardzo zadowolony + głośniki DSK 165. Miałem instalować głośniki w tylnych drzwiach ale mi się odmieniło. Chciałbym wrzucić nieduży sub, tak zeby za bardzo nie obciążać alternatora (1) i żeby nei zajmował dużo miejsca w bagażniku (2) bo moje auto przede wszytkim jest użytkowe.
To co sobie wymyśliłem, nie wydaje mi się awykonalne, bo przeczytałem już wiele postów w tym temacie, ale nie wiem z której strony ugryźć temat i potrzebuje wskazówek i rad. Chcę wykorzystać przestrzeń nad prawym nadkolem w bagażniku i ją zabudować. (A) Nie wiem jaki materiał jakiej grubosci do tego celu nada się najlepiej? (B) Jak powinna być skonstruowana skrzynia (otwory w obudowie itp)? (C)Jaki użyć najlepiej głośnik? (D) Jaki wzmacniacz (czy jest realne zeby wszystko zmieścić w nadkolu)?
Wielkośc jest tu priorytetem. Chce coś co wielkością bedzie jak sub z DSP Nokia, ale jedyne co go połaczy z radiem to przewody od głośników.
Dziękuję, pozdrawiam.