po dluzszym zastanowieniu...
odkad mam tylko dwa glosniki z przodu jestem bardzo zadowolony i nie mam zamiaru montowac tylu, wiec zgadzam sie z przedmowca, ze lepiej dac dwa na przod i koniec.
a co do spadkow napiecia to mozna dac kondensator i juz ich nie bedzie
tak wiec jezdzisz Dieslem, nie oszukumy sie, Diesle w Golfach 3 naleza do glosniejszych
wiec jak sluchasz tylko podczas jazdy to moim zdaniem nie ma co przesadzac z jakoscia dzwieku... glosniki za 400-500 zł na wzmacniaczu i dobrze zrobine drzwi + to co masz w bagazniku to bedzie az za duzo
jak sie wslucham w dzwiek u siebie na postoju to slysze ze glosnikom troche brakuje, ale juz niewiele... ale podczas jazdy nawet spokojnej polowa dzwieku jest i tak zagluszona przez traktor pod maska
chyba ze jestes audiofilem, ale watpie bo wtedy nie pytalbys sie o sprzet a po drugie siedzialbys na forum dla audiofili a nie na forum Golfa 3:D