Carringtone wyjdź i zamknij drzwi.
Radio ma te 4x18W do maksymalnie 4x20W RMS i tego nie przesoczysz. Że masz podane 22-24W przy 14,4V, to włącz silnik, światła itp. i multimetr do łapy. Zmierz ile masz na zasilaniu przy kostce w radiu. Przelicz to i skoryguj swoją wypowiedź.
Zajrzyj też do radia. Odczytaj model końcówki wzmacniacza. Przejrzyj jego/jej notę katalogową i wróć z nowymi wnioskami.
Głośnik jak ma 4Ohm, to ma tyle i basta. Cewka nie zmienia impedancji bo jej się tak podoba, a radio jest stabilne w 4Ohm, a przy 2Ohm już nie, tak więc moc się nie zwiększy. Dla czego radio nie jest stabilne w 2Ohm. A no dla tego, że zastosowane w nim końcówki już są zmostkowane, żeby dawały te zatrważające moce 4x18-20W
Są też radia o innej konstrukcji wzmacniaczy w nich stosowanych. Jednakże rzadko radio jest stabilne w 2Ohm.
Nie każdy musi się znać na elektronice. Je też jestem amatorem w tej dziedzinie, ale potrafię lutować, odczytać schemat, notę katalogową i ulepić jakiś własny projekt z pozytywnym efektem.
Jednakże jak się nie znasz, to nie pisz głupot, albo zanim napiszesz, to zapytaj wujka google, czy aby na pewno masz rację.
Poza tym w podsufitce nie m głośników
, tylko w "desce" - ale się czepiam
Głośniki wysoko-tonowe i midbasy w drzwiach są zasilane z tego samego kanału. Także dwa wolne kanały w radiu ma jak nie m głośników na tyle.
Z tym, że na tyle się nie montuje głośników. Psuje to scenę dźwiękową i stereofonię.
Jak idziesz na koncert, to stoisz przodem do sceny, do dźwięku, czy tyłem ?
Tak samo jest z głośnikami. Mają grać z przodu.
Dźwięk/muzyka jest stworzona tak, że ma grać przed nami i w naszym kierunku.
Poza tym głośniki oryginalne są dobrane tak, nie żeby satysfakcjonować mocą słuchacza, ale tak, żeby głośniki były usatysfakcjonowane mocą radia. Bardziej po ludzku - głośniki są dobrane po te moce radia, pod te ~20W