Witam,
Jaki zestaw byście polecili do bagażnika
Od razu mówię że przodu nie będę robił bo auto za niedługo idzie na sprzedaż.
Chodzi mi o fajny basik do muzyki techno. Mam w bagażniku 34 butle na gaz, ale z tym chyba nie będzie problemu

Kwota jaką chce wydać to do 1500 do max 2000 zł - kable+wzmak+sub+ ewentualnie kondesator. Akumlator mam słabiutki B17 400 Varta. Radio jakie posiadam to Clarion CZ209 z dwa razy RCA.

Na przyszłość będę przenosił zestaw do innego auta i wtedy będzie wymiana radia.

Myślałem nad wzmacniaczem cyfrowym z JBL :
http://allegro.pl/jbl-gto-501ez-cyfrowy ... 66716.html
plus
do tego coś z Rockforda
http://allegro.pl/rockford-punch-p1s4-1 ... 02526.html

plus kondesator za 2 stówki z Powerbass i kable za stówkę jakieś grubsze.

Obstawiasz od razu zakup kondensatora, a jeszcze instalacji nie masz. Z czego wnioskujesz, że będziesz potrzebował kondensatora ?! Ja rozumiem, że jest to +5 do lansu, ale kupno kabli za 100zł i kupno kodziołka za 200zł to trochę śmieszne.

Kable za 100zł nic dobrego ze sobą nie niosą. Kup lepiej kable za 200zł, a za zaoszczędzone 100zł zabierz gdzieś dziewczynę może
Podstawa to dobre zasilanie. Jak tutaj zawalisz, to i 2, 3 itd. kondensatory nie pomogą.

Za 100zł to kupisz, albo kabel 10mm^2 miedziany, albo jakieś 20mm^2 CCA ( copper cald aluminium - miedziowane aluminium ).