I teraz tak możesz napotkać dwa typy złączy
ad1. Nic trudnego styki masy i sygnału są przylutowane bezpośrednio do punktów lutowniczych i tu wystarczy cienki śrubokręt i gotowe.
ad2. Tu już gorzej bo ze złącza do płytki są poprowadzone przewody strzałka czerwona pokazuje co będziesz musiał odlutować i oczyścić z cyny żeby włożyć śrubokręt i to wypchnąć (zielona strzałka)
[ Dodano: 2009-04-12, 12:06 ]
Dam88 napisał(a):a nie stanie sie nic jak wzmacniacz dalej bedzie gral? bo obecnie jest wylaczony ale brakuje troche go
nie znam jego parametrów ale lepiej nie forsować go