wielka szkoda Twojego golfa, ale dołączam sie do myśli wszystkim i tez mowie ze dobrze iz wyszliście z tego bez większych obrażeń. Tak jest to na naszym świecie ze chwila, moment zla sytuacja i zegnamy sie z czymś w co od dawna wkładaliśmy serce.
Ale podnieś sie i wstań.. idź stan sie właścicielem kolejnego Gti a kto wie może reinkarnuje sie tamten golfik