Witam piszę do was drodzy użytkownici najlepszego forum o najlepszych samochodach na świecie, z tego względu iż moja Bestia się na mnie obraziła.
Uczyłem dziewczynę jeździć aby na egzaminie na prawko sobie dobrze poradziła jeździliśmy z 15 minut i zamiast 1 włączyła 3 i golf zgasł mówię okej zaraz odpalimy jedziemy dalej, nie odpalił.
Golf 3 Cabrio 1.8 silinik zasilany lpg
Dociskałem świecę, sprawdzałem 1 świeca i to na końcu przewodu od świecy wychodzącego z silnika jest lekko zaśniedziały, obdrapałem nic nie dało. Benzyne ma gaz ma, olej jest kręcić kręci do oporu na holu nie odpalił mimo że był spory czas ciągniety. Myślałem, że może pompa paliwa nie działa ale na samym gazie też nie odpalił. Ogólnie kręci ale nic się nie dzieje.
Zwracam się do was z prośbą o pomoc co ewentualnie mogę sprawdzić gdyż nie chce żeby skasowali mnie u mechanika nie wiadomo ile bo się totalnie na tym nie znam.
Zawsze odpalał na dotyk i chodził bez najmniejszego zarzutu.
Proszę o pomoc postaram się na wszelkie pytania odpowiadać jak najszybciej jak tylko będę mógł.
Pozdrawiam was i oczekuje na wasz ratunek !