witam odebrałem od mechanika mojego tedeika i lipa nie odpala
wymieniane było
klin na wale
komplet rozrząd
przewody paliwowe
paski
auto w jakim stanie oddane mechanikowi w takim mi oddał nieodpalające.
problem jest taki może zacznę od tego co sam stwierdziłem.
czujniki połozenia wału ok przy próbie uruchomienia silnika obroty idą na około 400rpm
ten na skrzyni już dużo wczesniej sie uszkodził i nie pokazuje prędkości
elektrozawór na pompie otwiera zamyka nawet z aku na krótko podpięty i nic
wszystko inne podczas uruchomienia silnika sprawdzone i jest sprawne
po wykręceniu 1 wtryskiwacza od strony rozrządu nie otwiera się dopiero otworzy się gdy dostanie placka w dolot.
przed wtryskiem paliwo leci nie leci jakoś super mocno ale na dyszy dostanie cisnienia i jest ładna mgiełka przy użyciu placka
po wypięciu przewodu od powrotu paliwa sika na około metr ładny strumień leci.
powietrza w układnie niema.
dajcie jakieś wskazówki bo i mechanicy i ja ręce rozkładam
tak sobie myślałem że wtryski może się zapiekły ale przecież pod placiem się otwierają więc odpada
czy kąt statystyczny ma coś do podania cisnienia i dawki na start czy na nastawniku tylko się to ustawia
pompa nie była ruszana a wartosci kąta sa na poprawnym miejscu tak jak i dawki paliwa
ja już nie wiem co dalej może jest ktoś z poznania lub okolic co służy pompom wtryskową sprawną do afn na podmiankę w celu sprawdzenia? bo pompa niby sprawna była sprawdzana jakieś 4miesiące temu.
po odpaleniu na placka chodzi normalnie ładnie sie wkręca nic nie szarpie nic nie stuka tylko troszke przydymia na zimnym na siwo po rozgrzaniu daje normalny czarny dym jak zdrowy tdi mi osobiscie ręce opadają włożyłem wuchte pieniędzy jeszcze więcej czasu a efektów brak POMOCY