Siemanko
Otóż wiąże się z takim problemem, że nie mogę wyregulować swoich kloszy/soczewek odpowiedzialnych za światła mijania. Gdy je odkręcam, klosze zamiast się regulować, luzują się i telepią się w każdą strone. Natomiast, gdy ustawię inną pozycję świateł niż te było na początku i chce dokręcić śrubę, śruba ta powoduje, że klosz wraca do pierwotnego ustawienia (słabego, bo światła oświetlają obaszar 3 metrów od zderzaka)
Dodam, że gdy śruby są dokręcone (a przecież regulacja cały czas powinna być na sztywno) klosz jest sztywny, ale jest nieodpowiednio ustawiony.
Mam obawę, że czegoś może w nich brakować, jakiejś części (?)