Witam. Od kiedy kupiłem swojego Golfa występuje w nim ciekawy problem. Instalacja Sekwencja Stag 200 Na zimnym silniku i benzynie lekko podszarpuje. Natomiast gdy przelączy się na LPG i dojadę do skrzyżowania to przy ruszeniu i dodaniu gazu silnik zaczyna się dławić, aż gaśnie. Po nagrzaniu do 90'C problem z ruszaniem ustępuje, lecz przy odpuszczeniu gazu i gwałtownym wciśnięciu jest owe przyduszenie i objawia się walnięciem jakby młotem w silnik uderzyć, na zimnym jest to samo lecz mocniej. Znowu przy płynnym, nie gwałtownym dodaniu gazu jest wszystko w porządku. Dodatkowo przy rozgrzanym podszarpywanie na benzynie jest mocniejsze. Spalanie LPG jest w normie, natomiast benzyny wydaje się, że nawet ostatnio wzrosło. Po podłączeniu Vag'a wyskakują takie błędy:

00561 - Mixture Adaptation

13-00 - Adaptation Limit (Mul) Not Reached

00537 - Lambda (Oxygen Sensor) Regulation

08-10 - Control Limit Surpassed - Intermittent

00525 - Oxygen (Lambda) Sensor (G39)

03-10 - No Signal - Intermitten

561 i 537 wychodziły już dawno, lecz ostatnio pojawił się 525.


Od kiedy go kupiłem wymieniłem już świece, przewody, cewka, cały aparat zapłonowy ( ustawiony zapłon), filtry, przepustnice dwa razy ( oczywiście z adaptacją) wymiana filtrów gazu wraz zregulacją i wymiana sondy na inną używaną. Wszystko robiłem w okresie od maja do wrzesnia. Wtedy już się poddałem i tak jeżdziłem, lecz teraz w zimie silnik nagrzewa się coraz dłużej i niestety robi się to coraz bardziej uporczywe. Z góry dzięki na odpowiedzi!


PS: Niekiedy na ciepłym przy dojeżdzaniu do skrzyżowania i trzymaniu hamulca na postoju zaczynają falowac obroty, po zdjeciu nogi z hamulca po chwili wraca do normy, za duże obciążenie z serwa?

. Spalanie LPG jest w normie, natomiast benzyny wydaje się, że nawet ostatnio wzrosło.



Za spalanie benzyny odpowiada też sonda lambda - sprawdź ją zobacz jakie jest na niej napiecie... Ja u siebie miałem zwarcie na sądzie i ciągle podawała bardzo bogatą mieszanke..

Hmm, podłączałem się pod czarny przewód sondy i masę i wychodziły cykliczne oscylacje od 0.8-0.2-1.3. Da się to sprawdzić Vagiem, lub innym programem? Nie jestem za bardzo pewien tego pomiaru przez mój miernik.

Death94, Pomiar prawidłowy,sonda żyje.

Może powodem jest to, że pochodzi ona z jakiegoś benzyniaka renault, a nie VW? Jest połączona z wiązką ze starej sondy, ale pożądnie i zabezpieczona kosulkami oraz izolacją. Dzisiaj byłem w małym szoku, gdy jeżdziłem na samej benzynie, po około 20/25km spalił prawie 5 litrów benzyny

sonda niby żyje ale napięcie 1.3 to już źle. Nie wiem czy wiesz ale przewód sygnałowy sondy musi oddychać, nie może być zaizolowany całkiem szczelnie dlatego używa się złączek zaciskowych a nie próbuje lutować i idealnie koszulkami uszczelniać. Więc z tą sonda sprawa niejasna. Niemniej to nie pasuje jako jedyna awaria bo na zimnym przez minute dwie sonda nie działa. Ja mym zrbił przed dalszymi poszukiwaniami dwa proste testy, odsłoń na odcinku milmetra przewód sondy, i sprawdź jak się będzie silnik zachowywał po odłączeniu sterownika LPG, ale to możesz łatwo zrobić tylko wtedy jeśli kable wtryskiwaczy są odcinane fachowymi wtyczkami, trzeba je na czas tej próby połaczyć jak było fabrycznie

Przepraszam za brak odzewu, lecz praca, nauka itp. powodują chroniczny brak czau Jesli chodzi o łączenie przewodów to złączyłem je "skrętką", gdzieś podsłyszałem, ze tak należy. Niestety nie mam u siebie takich wtyczek przy wtryskach, ale odsłoniłem nieco przewody sondy oraz wyczysciłem i zadaptowałem przepustnice. Efekt? Na benzynie teraz już w ogóle muli, strasznie podszarpuje a LPG bez zmian, no może minimalnie lepiej przyspiesza, ale problem pozostał ten sam

a jak z tym spalaniem na benzynie ? ;> 5 litórw to trochę dużo na 25 km Ja mialem niedawno identyczny przypadek... brał mi benzyny w cholerę... A jak na benzynie wciskałem pedał gazu to szarpał... poczytałem posprawdzałem.... Ujebany przewód paliwowy przy wtrysku... i benzyka się lała z niego... z benzyną posprawdzaj czy nie gubi paliwa a z LPG to proponuję regulacje

Sprawa spalania benzyny rozwiązała sie - pływak prawdopodobnie się zawiesił, lub coś z nim i po kilku dniach nagle zaczął poprawnie wskazywać stan. Jeśli chodzi o przewody paliwowe wszystko wygląda w porądku, ostatnio nawet wyjmowałem listwę wtryskową, aby oglądnąć wtryski i niebyło żadnych przecieków jak i po złożeniu. hmm nie wiem co z tą regulacją, po poprzedniej nie było żadnej poprawy