
Jak go kupiłem w MAju to wszytko grało jak należy, lecz jakoś w sierpniu podczas dojeżdżania do skrzyżowania silnik zgasł i od tego zaczęły się problemy :
-cięzko odpala
-dużo pali benzyny i gazu 8 litrów to przejechanie max 65 km (kiedyś 8 l to 90km)
-po odpaleni zimnego silnika obroty to max 200/300 + szarpanie całym autem
-czarny dym z tłumika
-zapach nieprzepalonej benzyny
-brak mocy na benzynie : gaz OK
-I NAJDZIWNIEJSZE : SAM DODAJE OBROTY (odpaliłem dziś go i czekając żeby się troszkę rozgrzał aby przełączyc na gaz poszedłem do domu i nagle słyszę ,że moje autko samo zwiększa i zmniejsza obroty.. tak ok 900 do 1500 obrotów)
-ciągłe zalewanie silnika benzyną.. trzeba bardzio delikatnie dodawać gazu..
Jak zdjąłem pokrywę monowtrysku to na zwykłych wolnych obrotach leciał strumień beznyny...
Ratujcie.. Co mam zrobić ? Bo już nie mam siły do tego
