Witam to moj 1 post na forum i mam problem z golfikiem a wiec postiadam golfa 3 1.8 gt z 92 roku brnzyna/LPG to moj 1 samochodzik i jak narazie skarbonka

problem polega na tym ze jak go odpalam, jak jest zimny nie wchodzi na obroty wacha sie mniej wiecej miedzy 400 a 800 obrotow i sie "dławi" po 5 min wchodzi juz na 900-1000 golfika kupilem miesiac temu i na dzien dobry wymienilem (rozrząd+rolka- wszystkie kable do swiec + swiece filtr paliwa oraz powietrza (czysczony byl parownik + wymienione wszytkie kable od parownika)
oraz nagrzewnica

tez zauważyłem ze ucieka plyn chłodniczy

kumpel mowil ze to moze byc uszczekla pod głowica i radzil sprzedac samochod (no ale to moj 1 samochod i nie chce sie go tak szybko pozbywac)

dlatego prosze o rade d

dziekuje i przepraszam za bledy

Gustawo1 napisał(a):
kumpel mowil ze to moze byc uszczekla pod głowica i radzil sprzedac samochod (no ale to moj 1 samochod i nie chce sie go tak szybko pozbywac)

Sprawdziłeś czy nie cieknie gdzieś przy wężach ?

jedynie to z wezyka cieklo paliwo ale dlatego ze klemra sciskajaca nie byla dokrecona a tak to nigdzie nie cieknie

Pierwsze , odpalanie , na zimnym to zdejmij wtyczką z czujnika cieczy chłodzącej , zrób reset i odpal . Napisz jaki jest efekt .
Teraz inne rady.
Jeśli wiesz jak sprawdzić czy działa silnik krokowy to sprawdź czy działa po włączeniu zapłonu.
Co do wycieku płynu to do sprawdzenia są krućce przykręcane do głowicy tam ciężko jest zlokalizować wycieki , następnie czy nie cieknie z pompy wodnej , oraz trójniki do parownika i połączenia węży.
teraz efekt walniętej uszczelki.
1 . Odpalanie silnik chodzi na 2-3 garach , dużo białego dymu.
2. po nagrzaniu , wali kompresję w zbiornik wyrównawczy i wyrzuca płyn
3. płyn idzie w olej i masz na bagnecie naź (kawa z mlekiem na bagnecie i pod korkiem wlewu oleju.
Zrób test i odpisz jak odpalił , oraz czy masz efekt z tych 3 punktów

Na ta chwile moge powiedziec tylko ze ten trojnik co idzie przez wezyk do parownika zostal wymieniony na nowy oraz te węże

obawiam sie ze jak go odpalam to chodzi na 2-3 garach bo trzesie praktyczne calym samochodem a jak dodam gazu to leci siwy dym tez widac jak by rury wydechowej ciekla czarna maz

jeszcze dzis sprawdzalem 1 raz stan oleju i jest jego malo ptaktycznie na dolnym wygieciu na bagnecie (wiem ze musze go wymienic bo nie wiadomo kiedy byl wymieniany)

aha zapomnialem dodac ze jeszcze byla wymieniana kopułka

Zrób jeszcze test taki na zimnym silniku . Wykręć świece i sprawdź czy i które są mokre. Przekręć rozrusznikiem z 4-5 obrotów bez świec, potem je wkręć i odpal . Napisz jaki efekt po odpaleniu