Chwile jeździ spokojnie , później zaczęły się problemy, podczas jazdy zaczął szarpać , pedał w podłogę i nie przyśpieszał i nagle "odbęknięcie" i wszystko okej.
Któregoś dnia gdy chciałem go odpalić zaczęły się problemy . Kreci kreci ale złapać nie chce.
Podniosłem pokrywę od filtra powietrza, wszystko ubrudzone benzyna. Świece wymienione , kable również . Podczas jednego z kręceń silnika nastąpił mały wybuch spod pokrywy filtra powietrza.Gdy odkręciłem korek w silniku od oleju , z niego również leciał ogromny dym.
Niepokoi mnie również to ze w tym właśnie miejscu okropnie śmierdzi benzyna. Nawet w wtyczkach koło filtra powietrza znajduje się benzyna . Czy miał ktoś podobny przypadek ?
Czekam na info i pozdrawiam

Z góry przepraszam ale pomyliłem się przy dodawaniu tematu , silnik bez lpg .
Ortografia
Gesiu_15