przez łukasz1983 » 26 sty 2014, o 18:01
pablomed, Może źle mierzyłem,dla tego wole się upewnić.
A mierzyłem między - akumulatora (i tego nie jestem pewny,czy tu powinienem mierzyć,czy szukać masy we wtyczce) i na tych dwóch żółtych kablach z centralki (one są podłączone pod fioletowy kabel)
Auto jest żwawe jak na 75km,idzie ładnie od samego dołu,zarówno na BP jak i na LPG.
Centralka raczej jest ok,posiadam interfejs do niej i oprogramowanie,i pokazuje poprawnie,oscyloskop ładnie biega od ubogiej do bogatej,zarówno na wolnych obrotach,jak i podczas jazdy.
A zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz a mianowicie po zdjęciu obudowy wtrysku widać jak podczas pracy na BP wtrysk ładnie podaje benzynę,a podczas przełączenia na LPG nie widzę,żeby lał benzynę.
Spalanie LPG mam na poziomie 9/100,czyli w normie.
Niepokoi mnie tylko spalanie BP podczas jazdy na LPG,około 27 litr BP na 1300 km,z czego może ze 100 km na BP.
A i jeszcze jedno,jak podczas pracy na LPG odepnę wtyczkę od wtrysku to między minusem akumulatora a jednym i drugim żółtym kablem do centralki napięcie spada do 0V.Czym to jest spowodowane?
Nie daje mi to spokoju,i byłem sprawdzić jedną rzecz,odpaliłem,zagrzał się przełączyłem na gaz i przyłożyłem ucho do wtrysku,i go nie było słychać,potem zwarłem ze sobą 2 żółte i było słychać wtrysk (silnik zaczął się dławić i przebierać,przy próbie zwiększenia obrotów dławił się i zgasł) ,stąd wniosek,że jednak wtrysk jest odcinany podczas pracy na LPG.
Tylko skąd tam jest napięcie,i czego znika jak wyciągnę wtyczkę?
Wyczytałem na innym forum,że zasilanie wtrysku jest na kablu biało-fioletowym (na nim tez jest około 13,8V i nie znika po wyjęciu wtyczki wtrysku),a u mnie te 2 żółte z centralki są wpięte w fioletowy.Czy tak powinno być,czy gazownik coś spaprał podczas podłączania?