XXMLODZIAN22XX, no właśnie tak rozkminiam sobie, ale jakbym miał silnik pod ręką to byłoby mi łatwiej. Tam nie ma jakiegoś węża, odmy? Rozkręć tą plastikową obudowę na silniku i zobacz czy tam przypadkiem olej się nie dostał jakimś cudem, bo wygląda jakby z tego leciało
obok bagnetu jest tez zaolejone może zapchana odma i olej wydmuchało? a moze do tego plastiku jest poprowadzony wąż odpowietrzający pokrykę zaworów? moze tędy cos poleciało nie mam takiego silnika więc tylko sie domyslam ale jak odkręcisz to napewno zlokalizujesz problem
ciąg dalszy koledzy tego gazu bylem wczoraj u nich i sprawdzali czy nie ma wycieków przy mnie i nic nie było a gazem czuć w samochodzie dalej mądry fachowiec powiedział ze mam sprawdzić wydech bo tam może być gdzieś dziura dokładnie mówił o tej pierwszej roże co z silnika wychodzi ale nie cały rok temu ja wymieniałem
i tak mu powiedziałem a on mówił ze jak jest gdzieś dziurka to będzie gazem czuć w samochodzie wiec dla mnie to dziwne co on mówił a co wy o tym myślicie?według mnie coś ściemnia bo jak nie włączę nawiewu to nie czuć gazu a jak włączę nawiew to czuć nie zawsze ale czuć przeważnie obiaw jest jak robię trasę i zatrzymam się na światłach ale w mieście też się zdarza.
Coś ten gaziarz ściemnia.Żeby było czuć spaliny to musiałbyś mieć wyciek spalin prosto z kolektora wydechowego i to spore,bo jak to mówi ten ''twój'' gaziarz z dziurki nie czuł byś spalin.
Według mnie masz nieszczelność gazu.
Przed zmianą filtra nie miałeś tego objawu,że czułeś gaz prawda?A po zmianie filtra czuć go.Czyli sprawa jest prosta fachowcy sknocili coś przy zmianie filtra.
prawda i mówiłem ze jak zmienił filtr to takie coś zaczęło się dziać to mi odopwiedzial ze przy wymianie tego filtra przy okazji się ten objaw ukazał ale mówił ze to nie wina filtra a ja powiedziałem skoro ja rok jeżdżę samochodem i było dobrze a jak byłem wymienić filtr u was to od tego zaraz wszystko się zaczęło pojadę do nich i niech zobaczą mam gwarancje na gaz to niech naprawiają
U mnie też śmierdziało, a okazało się, że problem był w sumie banalny, bo zaciski od przewodów prowadzących gaz pomiędzy reduktorem a listwą wtryskową obluzowały sie lekko i lekko się gaz ulatniał (syczał nawet).
Moze gdzieś jakieś połączenie nie trzyma na 100% i przez to wychodzi.
a ja bym radził wpaśc na stacje kontroli pojazdów dać gościowi dyche do łapy on ma przyrząd do mierzenia gazu i niech przeleci wszystko pod maską i moze i pod spodem też.
Przerdzewiał mi wydech, było głośno, buczało, ale nie było czuć żadnym gazem, więc niech gość nie ściemnia Męcz ich, jest gwarancja to niech robią, a jeśli nie, to jest coś takiego jak niezgodność z umową. Gazem nie powinno być czuć, oni nie potrafią (chcą) tego naprawić więc niech zabierają swoje zabawki i oddają kasę, proste
U mnie tez jedzie gazem po włączeniu nawiewu, głównie na postoju, wiadomo. Przyczyną jest uszczelka pod kolektorem wydechowym przez którą spaliny sobie bokiem wychodzą. Poświeć ledową latarką w niemności pod maską i zobacz czy Ci zaden dymek nie leci w okolicach kolektora.