Układ smarowania, AEA 1.6 golf III świeżo zagazowany (3000 km)
Problem: Nieznany, sygnał: Krótki przerywany sygnał kontrolki ciśnienia oleju
Diagnoza: Komunikat zaczął występować po wymianie uszczelek: kolektorów, głowicy, zaworów, zimeringa, uszczelniaczy zaworów oraz rozrządu. (z tym że rozrząd wymieniałem 3 tyg wcześniej)
Naczytałem się na różnych firach, nawet na tym, że są różne przyczyny.
Proszę najpierw zapoznać się z moim opisem, ponieważ żadne objawy mi się nie zgadzają:
1. Bezpośrednio po wymianie uszczelek i uszczelniaczy zaw pojechał do domu, po 500 metrach zaczął pikać mi czujnik wysokiego ciśnienia. To na pewno był on, ponieważ gdy dojechałem do domu (z bólem uszu) zauważyłem, że nie jest podłączony. Po 2-3 dniach zaczęły się krótkie momenty pikania
2. Efekt występował dopiero po 15-20 minutach jazdy
3. Mogę go w dowolnym momencie wyłączyć depnąc w gaz powyżej 4000 obrotów
4. Myślałem, że to wina filtra oleju którego przy wymianie uszczelek nie wymieniłem (głupota, ale cóż, nie miałbym czym dojechać do pracy 25km,
5. Wymieniłem wczoraj filtr oleju oraz olej (zrobiłem 1000km od wymiany uszczelek) na 10W40 i dziś to samo (filtr Boscha, elegancki z łbem na klucz nasadowy 30)
Proszę zanim napisze ktoś żeby wymienić pompę oleju proszę o jak najmniej przypuszczeń, których wiem, że jest dużo:
1. Czujnik ciśnienia, 2. Zatkany smok, 3. Miska olejowa, 4. pompa oleju,
pytania:
1. Czy jechać do diagnosty któy sprawdzi mi ciśnienie oleju? po co, jeśli nie stwierdzi problemu od razu, bo mi nic na początku nie pika
2. Czy po wymianie uszczelek i uszczelniaczy mógł się ten syf przedostać do smoka? może tu jest problem
3. Jakiś inne pomysły?