Witam.
Miałem ten sam problem przy moim 1.8 AAM i został on rozwiązany.
Też rano i po dłuższym postoju ciężko odpalał (niekiedy kręciłem ponad 10 sekund), jak już odpalił to strasznie się dusił i chodził jakby na 2-3 gary, dziwny dym z wydechu, gdy chwilę odczekałem lub przełączyłem na LPG to wszystko wracało do normalności.
U mnie winowajcą był czujnik temperatury cieczy.
Znalazłem gdzieś na tym forum tabelkę z wartościami rezystancji które ten czujnik miałby wskazywać przy danej temperaturze i wychodziło na to że mój czujnik myślał sobie, że na dworze jest -100'C
dlatego podawał fałszywe dane do komputera, ten z kolei podawał bogatszą mieszankę i silnik się dusił (tak wnioskuję z całości).
Jeśli po twoich zabiegach/naprawach problem dalej będzie się powtarzał to odepnij wtyczkę z tego czujnika, odpal silnik i sprawdź jak chodzi, powinien iść równo i bez problemów. Jeśli problemy dalej będą to znaczy, że to nie wina czujnika.
Pozdro
.