dymi zza silnika

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

dymi zza silnika

Postprzez omegus » 1 lut 2010, o 20:01

Witam!

Ostatnio gdy zakopałem się na parkingu i trochę przydusiłem żeby wyjechać, po chwili zaczęło mi strasznie dymić spod maski :/

Niestety nie jestem w stanie dokładnie zobaczyć skąd to. Teraz wystarczy, że odpalę, kawałek przejadę i dymi. Dym jest biały, lekko szarawy i lekko śmierdzący spalenizną. Po wyłączeniu silnika słychać jeszcze przez długi czas syczenie (porównanie: dokładnie taki dźwięk, jaki wydaje spadająca kropla na rozgrzany garnek, tak że momentalnie wyparowuje).

Generalnie dym wydobywa się zza/spod silnika od strony przedniej szyby. Mój pierwszy pomysł, to płyn chłodniczy wyciekający na nagrzewnicę, ale to tylko domysł. Nie czuje się na tyle dobrze, żeby coś samemu ryć. Ale w sumie przy skręconym ogrzewaniu tak samo się dzieje. Z tym płynem to pokojarzyłem bo ostatnio musiałem dolać... co oznacza, że gdzieś spierdziela, ale to nie koniecznie musi być ten problem.

Ja pewnie nic z tym nie będę robił. Ale jakieś pomysły mile widziane, cobym mógł się na potencjalne koszty przygotować i nie łykać wszystkiego na surowo co mi powie mechanik. A że będę musiał udać się do najbliższego, nie znanego mi... muszę coś wiedzieć, żeby nie dać się obedrzeć ;)

Dzięki z góry za pomoc

Pozdrawiam
Bartek
Avatar użytkownika
omegus
Czytacz
 
Posty: 29
Dołączył(a): 1 wrz 2009, o 12:41
Lokalizacja: Leszno/Poznań

dymi zza silnika

 

Postprzez K@mil » 1 lut 2010, o 20:06

omegus napisał(a):Dym jest biały, lekko szarawy i lekko śmierdzący spalenizną

omegus napisał(a):Generalnie dym wydobywa się zza/spod silnika


sprawdz uszczelke przy kolektorze ;]
niech ktos dodaje gazu a ty sprawdz czy dym to nie opary (takie jak z rury)
Avatar użytkownika
K@mil
POMOCNIK
POMOCNIK
 
Posty: 4895
Dołączył(a): 30 lis 2007, o 19:15
Lokalizacja: NDZ/CT

Postprzez omegus » 1 lut 2010, o 20:21

Zapomniałem dodać, że ten dym się wydobywa nawet kilka minut po wyłączeniu silnika...

Generalnie ilość dymu nie zmienia się przy dodawaniu gazu. Tzn, nie bezpośrednio, bo oczywiście im dłużej silnik pracuje tym jakby bardziej się dymi.
Avatar użytkownika
omegus
Czytacz
 
Posty: 29
Dołączył(a): 1 wrz 2009, o 12:41
Lokalizacja: Leszno/Poznań

Postprzez pablomed » 1 lut 2010, o 23:07

sprawdź czy ubywa płynu chłodzącego. Mógł strzelić tzw brok, czyli zaślepka przecimrozowa z tyłu na korpusie silnika. Przyjrzyj się też weżom od nagrzewnicy czy z nich nie pryska na wydech. Chyba że to olej, trudno mi powiedzieć to i to śmierdzi jak się pali na wydechu
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez omegus » 2 lut 2010, o 09:45

Dzięki za pomoc.

A moglibyście napisać do tych potencjalnych usterek orientacyjne koszty naprawy według was?
Avatar użytkownika
omegus
Czytacz
 
Posty: 29
Dołączył(a): 1 wrz 2009, o 12:41
Lokalizacja: Leszno/Poznań

Postprzez Legionista » 2 lut 2010, o 10:43

u mnie na krućcu mam przeciek co wchodzi do bloku silnika i jak otwieram maske to nie raz para leci he - u mnie tak bylo, no ale ty masz z tyły problem silnika, ale płyn chlodniczy ma specyficzny zapach odrazu bys poznał ze to plyn jest... napewno nie spierdzi spalenizno
Avatar użytkownika
Legionista
Members
 
Posty: 2202
Dołączył(a): 30 gru 2008, o 15:49
Lokalizacja: SFD

Postprzez omegus » 20 lut 2010, o 20:31

Tak dla zamknięcia tematu. Dzięki Pablomed, nie do końca zrozumiałem co przekazał mi mechanik ale mniej więcej - wąż z płynem chłodniczym dotykał nagrzewnicy i kolektora wydechu i gdzieś tam się przepalił na wylot ;) wąż wymieniony i golf śmiga dalej.

pozdrawiam
Avatar użytkownika
omegus
Czytacz
 
Posty: 29
Dołączył(a): 1 wrz 2009, o 12:41
Lokalizacja: Leszno/Poznań


- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości