Wiem ze tematow bylo juz sporo ale nic do mnie nie pasuje.
Otoz jak stoje na postoju nie wazne czy cieply czy zimny to jest tak stoi na 800 za 2 sek spada do 200 (czasem zgasnie) po 2 sek wraca do 800 i tak ciagle rownomiernie jak w zegarku Palec kopolka w miare nowa czujnik temperatury cieczy nowy termostat nowy kable wn zmienione czyscilem z piec razy przepustnice w zeszlym tygodniu zmienilem na nowego krokowca filtr powietrza nowka aha i te obroty lataja tak samo i na gazie i na benzynie. Mowie wam jak w zegarku 2 sek gora 2 sek dol...................
Wiecie o co tu chodzi?

A po czyszczeniu przepustnicy adaptacja byla robiona. Cz ywszysko jest wachowo ustawione
Najlepiej to by było pojachac na sprawdzenie VAG-iem.

Hehe to jest tak odpiolem na pol godziny akumulator potem odpalilem nie dotykalem gazu i tak sobie chodzil do temperatury okolo 80 stopni i sobie zgasl A potem sobie dalem siana, w czasie gdy chodzil po odpaleniu to ciagle falowaly obroty
A vag nikt nie ma w okolicy bo pytalem tzn sam sobie kupilem vag ale nie mam kabla muszer nan czekac tydzien ale nie wiem czy tyle czasu wytrzymam nerwowo

A może podstawa wtrysku jest nie szczelna?

majk83 napisał(a):A może podstawa wtrysku jest nie szczelna?

Racja możliwe i to bardzo że zasysane jest lewe powietrze.
Ale podpięcie pod kąpa to niestety podstawa i gdzieś to trzeba zrobic.
Sposub adaptacji ktury opisałeś robi się do momentu załączenia wentylatora, ale tez nie jest najlebszy, jedynie komp.

Nowka podstawa ma dopiero 2 miechy. A jak sprawdzic czy tam gdzies w okolicach wtrysku nie ssa powietrza? I tak z innej beczki jak uzyc tego vag? Mam program i pozycze sobie kabelek ale nie wiem czy ma byc odpalony silnik czy zgaszony

[ Dodano: 2009-01-08, 17:20 ]
Dobra juz wyczytalem na forum jakie bledy gdzie i jak z wtyczka tylko nie wiem czy ma byc wlaczony czy nie

silnik ma chodzić bo inaczej wywali Ci błąd czujnika hall'a i sondy też nie sprawdzisz...ja sam nigdy nie podpinałem ale jak byłem u mechanika to kazał mi nie gasić silnika...i oczywiście ma chodzić na pb jeśli ktoś ma gaz założony

Miałem podobny problem ale tylko na gazie,po wymianie emulatora było ok.

Tomuś mam do Ciebie pytanie bo widze ze masz taki silnik jak ja, powiedz mi jak Twoje autko smiga czy zbiera sie dobrze czy nie dlawi sie czy nie spada z obrotow pod gore i jak z wiekrza iloscia pasazerow??

Zaba2 napisał(a):Tomuś mam do Ciebie pytanie bo widze ze masz taki silnik jak ja, powiedz mi jak Twoje autko smiga czy zbiera sie dobrze czy nie dlawi sie czy nie spada z obrotow pod gore i jak z wiekrza iloscia pasazerow??

Nasze autka jak wiesz mają jedynie 60 kucyków wiec niema czym pociągnąć, wycisnołem z niego raz 160km/h. Przyśpieszenie - no nie wciska w fotel ale może być niema porarzki wystarcza, nie dławi się i płynnie startuje. Co do jazdy pod góre to gorzej - ktoś kiedys na forum napisał że z 1.4 pod góre to z Jelczem można się ścigać . Kiedy jade sam to daje rade i spadek obr nie jest tak zauwarzalny natomiast z pasażerami to nieraz dwójki brakuje i tylko redukcja na jedynke. Ruszyć na wzniesieniu z ludzmi też nie jest łatwo. Ogulnie dość dobrze śmiga ale mam niedosyt.

Proponuje sprawdzić silnik krokowy

Tomuś jak az do 2 redukujesz to zaplon sobie ustaw i bedzie gites i niech Ci nikt nie wciska ze w tym modelu sie nie da
Co do krokowca to mam nowy 2 tygodniowy