Witam Wszystkich

Mam mały problem z moim golfem .
Mianowicie:

Po zatankowaniu np za 30zł zrobię 70km i wtedy średnie spalanie wynosi 17l
Po zatankowaniu za wiekszą kwotę np. 50zł wychodzi średnie spalanie 13
Nie da się zejść niżej , jest to silnik 1.8 75KM AAM

Nowy filterek Gazu
Nowy parownik LOVATO

Instalacja na 2 przekaźnikach.
Na benzynie spalanie to tak do 10l w mieście.
Czekam na jakieś mądre wypowiedzi , może akurat ktoś pomoże.

Pozdrawiam.

Spalania nie sprawdza się tankując za śmieszna kasę.
Tankuj do pełna,skasuj licznik TRIP, wyjeździj prawie do końca, zatankuj do pełna na tej samej stacji.
Tyle ile ci litrów wejdzie do zbiornika przy drugim tankowaniu przelicz na przejechane kilometry i będziesz miał faktyczne spalanie.

Ile razy tankuję po 80zł- i średnie spalanie to równe 13 litrów zdaję mi się ze jak na ten silnik i ta waga to stanowczo za dużo! Byłem u gazownika i tak wyregulował że dalej to samo . Zapomniałem wspomnieć iż do 3 tyś ciężko mu się wkręcić powyżej dopiero czuć tą moc ( jak można to tak powiedziec ) . Więc nic ciekawego tu nie wniosłeś Ale dzięki.

KamiiileQQ napisał(a):Zapomniałem wspomnieć iż do 3 tyś ciężko mu się wkręcić powyżej dopiero czuć tą moc ( jak można to tak powiedziec )

Zmień styl jazdy to i spalanie się zmniejszy. Jeśli z silnikiem i instalacją lpg jest wszystko ok to czas na spokojniejszy styl jazdy. Bo jak wiadomo.. Im cięższa noga tym zjeść więcej musi.

KamiiileQQ napisał(a):Ile razy tankuję po 80zł- i średnie spalanie to równe 13 litrów zdaję mi się ze jak na ten silnik i ta waga to stanowczo za dużo! Byłem u gazownika i tak wyregulował że dalej to samo . Zapomniałem wspomnieć iż do 3 tyś ciężko mu się wkręcić powyżej dopiero czuć tą moc ( jak można to tak powiedziec ) . Więc nic ciekawego tu nie wniosłeś Ale dzięki.

Trzeba było tak od razu pisać.
Sprawdź średnice miksera pod wtryskiem.
Masz katalizator ?

Styl jazdy jest w miarę normalny tylko to nie jest normalne aby samochód ciężko się wkręcał i dlatego o tym napisałem tak to do 2.500 max zmieniam bieg.Właśnie też pomyślałem o katalizatorze i jak się okazało go nie ma , według mnie ktoś zastąpił strumienicą go.A średnica była 32mm i według mnie był za mały ( tak samo palił i gorzej jeździł ) to wymieniłem na 38mm bo taki akurat dostałem za free i go wsadziłem jest różnica ale spalanie dalej to samo i dalej ciężko się wkręca odkręcec więcej gazu na wężu to i idzie ale i pali.. Jakieś sugestie?

Nieszczelności na przewodach sprawdź.

KamiiileQQ napisał(a):Jakieś sugestie?

napisać jaką instalację masz pod maską I czy II generacji.
Sprawdzić spalanie i zachowanie silnika na benzynie. Jeśli na benzynie jest ok to pozostaje prosta rzecz czyli regulacja instalacji gazowej. Jak to się robi i czy dasz radę sam zależy jaka instalacja i czy masz chęci - wszystko jest opisane sto razy.

Nieszczelność była sprawdzana Takim preparatem w spray właśnie do sprawdzania szczelności.

Pablomed ty chyba nie czytasz co ja piszę...Instalacja to 2 generacja , a regulacja była przez gazownika i przez Mojego Ojca i to samo i tak jest dalej , na Benzynie normalnie się wkręca nawet idzie a na Gazie do 3 tyś ciężko mu i dużo pali.

Co do zachowania na benzynie to jest normalne zachowanie obroty 1000 a na gazie tez sobie przypomniałem jak podjadę to czasem do 500 obrotów na chwilę i wraca a na PB95 normalnie...

Jeszcze jedno mam do sprawdzenia PAROWNIK niby NOWY na gwarancji ale wiadomo?