golf 3 1.6 aee kopci na cieplym

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

golf 3 1.6 aee kopci na cieplym

Postprzez rafal1.89 » 29 lut 2012, o 19:27

Witam wszystkich ponownie ;). Przygotowuje auto do drogi i mam problem gdyż teraz jak jest cieplej auto kopci na siwo ale tylko jak się zagrzeje. Drugi problem to mam taki ze przez cala zimę pokazywał mi 70 stopni termostat dobry wentylator się włącza ale nie jestem w stanie określić czy od drugiego biegu czyli 110 stopni bo wskaźnik mnie robi za ***** ;). I mam pytanie czy nie poszła mi góra silnika tzn czy nie muszę wymienić uszczelki pod głowica bo teraz nie wiem czy to uszczelniacze padły czy pierścionki na tłokach :( a i czasem miga mi kontrolka oleju ale olej jest.
Co mam sprawdzić wszelka pomoc mile widziana.
rafal1.89
Czytacz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 7 wrz 2011, o 21:15
Lokalizacja: Śląskie

golf 3 1.6 aee kopci na cieplym

 

Postprzez trollu » 29 lut 2012, o 19:36

płyn chłodniczy ubywa?
kopcenie na biało to nie jest dobry objaw :-/ mogła siąść uszczelka pod głowicą. w płynie nie ma śladów oleju?
co do temp to jak nie dogrzewa to może być padnięty termostat, nie zamyka się do końca lub zbyt wcześnie się otwiera
Sarkazm - ponieważ strzelanie do idiotów jest wciąż nielegalne.
Avatar użytkownika
trollu
VIP
 
Posty: 2503
Dołączył(a): 27 sie 2010, o 13:03
Lokalizacja: SKL/Cz-wa
Rocznik: 0
Silnik: byl ADY jest M52TUB28
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: kombi

Postprzez rafal1.89 » 29 lut 2012, o 19:52

no wiesz co sprawa jest trochę bardziej skomplikowana gdyż łącznik plastikowy trójnik połamany jest i nie wymieniłem wiec ucieka płyn trochę ale nie jestem w stanie stwierdzić czy znika przez silnik. Po prostu nie wiem czy robić tą głowicę bo mam silnik cały od znajomego do kupienia. I zastanawiałem się czy nie śmigać aż padnie do końca czy porostu odżałować te 200 złoty i zrobić ta głowicę. Pytanie ile to polata bo jak głowica to i może dół trzeba robić żeby mieć spokój ale to wtedy liczę już ze 400 zloty. A jak wyjdzie jeszcze szlif na bloku to już liczę złom :p
A właśnie w płynie nie ma oleju.

Pytanie czemu na zimnym nie wali dymem ani grama :/ tylko jak się rozgrzeje to mnie zastanawia
rafal1.89
Czytacz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 7 wrz 2011, o 21:15
Lokalizacja: Śląskie

Postprzez PabloSBT » 29 lut 2012, o 20:08

nie zamarzła ci odma czasami zimą :P?? wydaje mi sie ze uszczelniacz ci poszedl :-)
PabloSBT
Members
 
Posty: 955
Dołączył(a): 14 sie 2009, o 11:06
Lokalizacja: TKI | Kielce

Postprzez rafal1.89 » 29 lut 2012, o 20:20

Uszczelniacze na bank poszły bo przy odpaleniu jak zimny po całym dniu kopci ale przy obciążeniu nie powinien aż tak dymić na ciepłym przez uszczelniacze obawiam się ze pierścionki się sypnęły już.
Odma raczej nie zamarzła ale ja na wszelki jutro wyczyszczę.
Najgorzej że tu u mnie nikt nie chce się podjąć wymiany uszczelniaczy bez ściągania głowicy :p. A ściągnąć mogę ją sam i wtedy zrobię wszystko w niej co trzeba tylko jak pisałem mam dylemat straszny i czy to jest opłacalne bo silnik nie drogo wychodzi.
Takie moje pytanie jeśli pojadę w trasę nim to czy nie zdechnie bo musi w kwietniu zrobić 2000 km a potem ewentualnie remont by czekał go. Jeździł ktoś już tak jakiś czas ??
rafal1.89
Czytacz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 7 wrz 2011, o 21:15
Lokalizacja: Śląskie

Postprzez Emiczka » 29 lut 2012, o 20:50

Może zdechnąć może i nie . Nie przewidzisz tego... ja jeździłam tak trochę czasu ale mocy mu ubyło sporo . Wymieniłam uszczelkę i dobrze już chodzi. Ale takich rzeczy sie nie odkłada na później a jak ci stanie co wtedy? w trasie dość ryzykowne
Avatar użytkownika
Emiczka
VIP
 
Posty: 2205
Dołączył(a): 10 lis 2011, o 13:42
Lokalizacja: Łódź
Rocznik: 2003
Silnik: 1.6 passat B5fl
Paliwo: PB
Nadwozie: kombi

Postprzez trollu » 1 mar 2012, o 01:49

nie robi się szlifu bloku tylko planuje się głowicę ;-)
jakby pierścienie poszły i puszczały by olej to by kopcił na niebiesko, poza tym wtedy zauważyłbyś że szybko olej wpiernicza
co do silnika od kumpla to zależy w jakim jest stanie, jak jest ok to może nawet lepiej przełożyć jak tego miałbyś do grubszej roboty, zawsze byś trochę km zrobił do ew remontu
nie pamiętam dokładnie ale kiedyś coś czytałem że mrugająca "bez powodu" kontrolka oleju to może być oznaka padniętych panewek, ciśnienie świruje i tak się dzieje. Ewentualnie filtr oleju, kumpel miał w skodzie 1.3 jakiś tańszy filtr i kontrolka czasami mrugnęła, teraz ma założony Mana i jest spokój
Sarkazm - ponieważ strzelanie do idiotów jest wciąż nielegalne.
Avatar użytkownika
trollu
VIP
 
Posty: 2503
Dołączył(a): 27 sie 2010, o 13:03
Lokalizacja: SKL/Cz-wa
Rocznik: 0
Silnik: byl ADY jest M52TUB28
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: kombi

Postprzez rafal1.89 » 1 mar 2012, o 16:49

tak zgadzam się co do filtra mam filtrona założonego i to chyba jego wina. Co do szlifu to miałem na myśli tulejowanie "powiększeni komory i zastosowanie tłoków po pierwszym szlifie" A co do kopcenia to nagram filmik wtedy będzie jasność hmmmmm. A właśnie tez co do oleju zrobiłem 10 tysięcy niecałe i wciągną mi sporo bo aż poniżej minimum na bagnecie miałem.

Pomiar kompresji będzie we wtorek najprawdopodobniej bo na warsztatach sobie policzyli kurna 70 zloty z próba olejowa:/ wiec sobie darowałem robienie na warsztacie.

[ Dodano: 2012-06-19, 12:03 ]
Witam dla potomnych :p sprawa z kontrolką oleju rozwiązana wymieniłem od razu filtr oleju, czujnik i olej sprawa ucichła. Pozdrawiam a z resztą walczę :p
rafal1.89
Czytacz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 7 wrz 2011, o 21:15
Lokalizacja: Śląskie


- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości

cron