Witam mam taki problem z moim golfem ze gaśnie sam z siebie raz w tygodniu przynajmniej. Jadę sobie normalnie i nagle zapalaja sie kontrolki jak bym włączył stacyjki i silnik gaśnie i jak stane autem to nie odpala ani na benzynie ani na gazie, czuć aby paliwo tak jak by wtedy nie było iskry a jak zaczekam tak z 3-5 minut to zapali na dotyk. Zimą miałem odme mocno zabrudzoną ale jest cala wyczyszczona.
wymienione sa:
Nowe przewody wysokiego napiecia
nowe świece
palec i kopułka
czujnik temp
kostka stacyjki febi
wymieniłem tez na uzywany krokowiec i przepustnice ale sprawny.
Musze to jak najszybciej zlikwidować bo staje to sie dość niebezpieczne