Nabyłem golfa III 1.4 ABD + LPG, gdy go kupiłem poszarpywał na niskich obrotach na gazie i benzynie. Gdy rozebrałem mu kopułkę i przewody zapłonowe, palec rozdzielacza okazało się że przewody są do niczego kupiłem nowe, podłączyłem (akumulator świeżo zdjęty z prostownika) to odpalił idealnie uśmiech od ucha do ucha i nagle zdechł. Gdy jadę jest okej ale w momencie gdy tylko zdejmę nogę z pedału gazu silnik wytraca obroty aż zdycha
