Instalacja LPG BRC - czy tak to powinno wyglądać ?

Wszystko o LPG

Moderator: Moderator

Instalacja LPG BRC - czy tak to powinno wyglądać ?

Postprzez Maestrro » 24 sty 2014, o 17:41

Witam :zalamany:
Posiadam golfa III z roku 1995 z silnikiem 1.6 (55KW) 75KM z instalacją gazową BRC. Ogólnie nie mam żadnych problemów z wyjątkiem jednego. Otóż przy ruszaniu auto dostaje muła i przygasa, czasem nawet zgaśnie. Dzieje się tak tylko na gazie (na benzynie jest ok) i tutaj moje pytanie.

Jaka powinna być odległość wtryskiwaczy gazu od wtrysków silnika? W autoryzowanym serwisie BRC tam gdzie mi to montowali powiedzieli, że "tak ma być" jednak coś mi się nie wydaje bo w większości instalacji jakie widziałem te przewody są możliwie jak najkrótsze. U mnie mają około 35 cm.
Poniżej przedstawiłem to na zdjęciach :

Obrazek
Obrazek
Maestrro
Berbeć
 
Posty: 6
Dołączył(a): 24 sty 2014, o 17:14
Lokalizacja: Śląsk

Instalacja LPG BRC - czy tak to powinno wyglądać ?

 

Postprzez benek » 24 sty 2014, o 17:48

ja mam taki sam silnik i też mam tak zamontowane
to nie świat mknie do przodu
to ty za.........
Gaz jest do zapalniczek
Ropa do traktorów
benek
Gaduła
 
Posty: 483
Dołączył(a): 20 sty 2014, o 17:12
Lokalizacja: Kruszwica

Postprzez Maestrro » 24 sty 2014, o 18:00

Hmm... Wydawało mi się, że to jest spowodowane przez to, że są takie długie przewody. Wcześniej wymieniłem przepustnice ( myślałem, że to przez to ) i auto było u dwóch specjalistów gdzie było wszystko sprawdzane ( sonda, czujnik temp silnika itd itp. jednak każdy z nich kierował mnie do serwisu gdzie montowali mi gaz zwracając uwagę na zbytnią długość tych przewodów. Chciałem spróbować skrócić te przewody i przenieść tą listwę na blok silnika, ale obawiam się, że wtedy stracę gwarancję na instalacje ;/
Maestrro
Berbeć
 
Posty: 6
Dołączył(a): 24 sty 2014, o 17:14
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez fiszerman » 24 sty 2014, o 18:59

kolego im krótsze masz przewody z wtrysków od gazu do kolektora tym lepiej.
U mnie trochę inaczej to wygląda (ja tam gdzie ty masz listwę wtryskową to mam parownik a listwę wtryskową mam zamontowaną w okolicy świec ). Jeśli gaz masz jeszcze na gwarancji to bym od razu jechał do gazownika i niech poprawia. W razie czego jutro mogę zdjęcie zrobić jak to u mnie wygląda.
pozdro
fiszerman
Czytacz
 
Posty: 91
Dołączył(a): 6 paź 2012, o 17:05
Lokalizacja: WSE

Postprzez Grzesiek2507 » 24 sty 2014, o 20:14

No wiec tak. Troszeczke czytalem swego czasu na ten temat, bo sami z ojcem zagazowalismy taki silniczek. W teori wkretki w kolektorze powinny znajdowac sie jak najblizej wtryskiwaczy benzynowych i byc wkrecone pod podobnym katem, wezyki powinny byc mozliwie jak najkrotsze i rownej dlugosci. Caly myk polega na tym, ze wtryskiwacze BRC mozna dograc w ten sposob, ze nawet wezyki nie musza byc tej samej dlugosci. Poczytaj troche o tym.
Ja u siebie wtryskiwacze mam pomiedzy pokrywa zaworow a pucha filtra powietrza, wezyki puszczone prosto w dol, rownej dlugosci, wkretki przy samych wtryskach PB. Autko chodzi jak burza, nie ma zadnych problemow. U Ciebie zrobione to troche na partyzanta, ale ponoc BRC ogarnie takie dlugosci wezykow. Moje sa ze 4 razy krotsze ;-)
Avatar użytkownika
Grzesiek2507
Members
 
Posty: 3684
Dołączył(a): 4 mar 2012, o 15:12
Lokalizacja: Izbica Kujawska

Postprzez Maestrro » 26 sty 2014, o 15:33

Cześć :) Dzięki bardzo za wszystkie odpowiedzi, każda się przydała i pomogła troszkę. Więc sprawa wygląda tak :
Byłem wczoraj u tych "gazowników" i przedstawiłem jak sprawa wygląda. Auto było już u nich kiedyś w serwisie i wszystko sprawdzali więc nie było sensu ponownie tego robić i wydawać 110zł za przegląd i podpięcie do komputera. Otrzymałem taką odpowiedź, że jeśli zamontuję krótsze przewody w tej instalacji to będzie jeszcze gorzej bo taka długosć przewodów jest przystosowana do tego rodzaju gazu i autem już w ogóle się nie będzie dało jeździć bo będzie nim szarpało i będzie gasnął. Problem wg nich leży po stronie silnika (tzn. jako możliwy powód uzłyszałem to, że rozrząd może być przesunięty o 1 - 2 ząbki i dlatego to nie chce działać tak jak ma działać). Tyle że na banzynie nie ma żadnego problemu no ale ja z fachowcem się nie będę kłócił. Chyba zrobię tak, że na próbę przeniosę tą listwę wtrysków na pokrywę zaworów i zobaczę jak to będzie działać. Gwarancji w sumie nie potrzebuję więc tylko bym prosił jeśli to możliwe o wrzucenie jakiejś fotki jak te wtryski są przymocowane do tej pokrywy zaworów. Będę bardzo Wam wdzięczny :) (heh w sumie już jestem ) :)
Maestrro
Berbeć
 
Posty: 6
Dołączył(a): 24 sty 2014, o 17:14
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez pablomed » 26 sty 2014, o 17:05

Maestrro, moim zdaniem nic takiego nie rób w tym momencie nie osiągniesz poprawy. Dostałeś typową śpiewkę od gazowników przeznaczoną dla laika. Wstępnie ktoś musi to podłączyć do kompa i wzbogacić mieszankę na wolnych obrotach. To znaczy tak podejrzewam, bo może akurat jest za bogata obecnie i trzeba zubożyć, w każdym razie poprawić. Przydałoby się żebyś opisał czy mulenie jest zawsze czy tylko na nie w pełni dogrzanym silniku.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez Grzesiek2507 » 26 sty 2014, o 21:24

Wydaje mi sie, ze odpowiednia kalibracja zalatwi temat. U mnie po przelozeniu instalki (dawca bylo megane 1.6) tez wlasnie auto na niskich obrotach bardzo kulalo, nierowno chodzilo, ale w moim przypadku to bylo oczywiste. Regulacja u gazownikow i chodzi jak nowe.
Avatar użytkownika
Grzesiek2507
Members
 
Posty: 3684
Dołączył(a): 4 mar 2012, o 15:12
Lokalizacja: Izbica Kujawska

Postprzez Maestrro » 26 sty 2014, o 23:09

Tzn. dzieje się to tylko jak jest auto już rozgrzane ( temp ok 90 stopni ) wtedy na jałowym obroty wynoszą mniej więcej 650 rpm. No i podczas dodania lekko gazu i ruszania przygasa do ok 500 i przeważnie nie radzi sobie i albo go zdusi albo ruszy, ale szarpnie. Na zimnym silniku obroty są wyższe i podczas ruszania też spadną te obroty ale to nie jest w ogóle odczuwalne. Gazownicy wcześniej jeszcze robili coś takiego jak "wyostrzanie pompy", ale efekt był taki, że auto samo się przełączało na benzyne przy dojeżdzaniu do skrzyżowania ( efekt mniej więcej podobby bo samo przełączenie na benz też troszkę zmuli auto) dlatego ustawili optymalnie jak uważali. Hmm.. to co radzicie jechać do innych gazowników, którzy będą się znali na BRC ?
Maestrro
Berbeć
 
Posty: 6
Dołączył(a): 24 sty 2014, o 17:14
Lokalizacja: Śląsk


- - -



Powrót do Silniki benzynowe (LPG)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 27 gości